28.04.2013

Leżaczek bujaczek i do tego gra ;)




Wczoraj wracałam z zakupów i patrzę kurier stoi przed blokiem, a Grześ mówi że to chyba do nas. Miał rację. Pan przywiózł paczkę, a w niej leżaczek-bujaczek firmy Mamas & Papas - moja wygrana w konkursie. Zdziwiłam się,że tak szybko zawitała do mnie paczka, bo zaledwie 3 dni wcześniej zostałam poinformowana o wygranej, a tu takim pędzikiem leżaczek jest już u mnie. 






Nie miałam tej frajdy i nie dobrałam się do kartonu, bo uprzedził mnie mój chłopak. No ale przy okazji złożył cały sprzęt. Bujaczek jest śliczny, kolorowy. Do tego bezpieczny, bo ma pasy zabezpieczające przed wypadnięciem malucha. Na stelażu znajdują się 3 zabaweczki, które umilają dziecku czas. Ślimaczki grzechodzą, a motylek ma szeleszczące skrzydełka. Leżaczek ma dołączony mechanizm ( na 3 baterie paluszki), który po włączeniu gra melodyjki. Nie taki standardowe, jak w np większości karuzelek. I niespodzianka, urządzenie te powoduje także wibrację leżaczka. Więc nie trzeba zawsze być przy dziecku i go bujać. Wystarczy włączyć przycisk.


















Ksawciu jest ma 4 miesiące i waży 7, 5 kilo i ciekawe jak długo pocieszy się swoim nowym sprzętem;). Na razie synuś jest zadowolony. A ja mogę go przenosić w dowolne miejsce w domu, gdyż bujaczek jest lżejszy od nosidełka. Poza tym jest wygodny i stabilny. 



taaa, synuś ma rajtki w różowe kotki hehe


2 komentarze:

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !