Co nieco o maseczce, czyli opis produceta
Do skóry z oznakami zmęczenia, stresu i niedotlenienia, bez ograniczenia wieku. Idealna jako S.O.S. przed wyjściem. Do stosowania na twarz i pod oczy.
Zawiera złoto 24-karatowe i kwas hialuronowy. Szybko regeneruje i wygładza skórę oraz zapewnia jej zdrowy koloryt. Dyskretnie rozświetla cerę maskując cienie i oznaki zmęczenia.
Maseczka niezmywalna, pod makijaż.
Skład: Aqua, Hydrogenated Poly-1-Decene, Glycerin, Carbomer, Imperata Cylindrica Root Extract, PEG-8, Hyaluronic Acid, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Silica, Acetyl Heptapeptide-9, Colloidal Gold, Mica, CI 77891, Tin Oxide, Glyceryl Stearate, Stearyl Alcohol, Ceteareth-25, Ceteareth-20, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Hydroxide, Ethylparaben, Methylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Disodium EDTA, BHA, Parfum
Opinia Kobiety Nieidealnej
Opakowanie : tradycyjna saszetka o pojemności 8 ml.
Konsystencja/ kolor/zapach : kolor biały ze złotymi,mieniącymi się drobinkami.Maseczka pachnie delikatnie i jest lekka i aksamitna. Nie spływa podczas aplikacji.
Cena : ok 2 - 3 zł
Dostępność: drogerie, sklepiki, internet
Maseczkę zużyłam w dwóch podejściach i okazało się to być dobrym posunięciem. Nakładamy ją na oczyszczoną skórę i czekamy aż się wchłonie - ja oczywiście potraktowałam tym złotym specyfikiem także szyję i dekolt. Co istotnie, można ją aplikować pod oczy - dla mnie rewelacja , bo okolice oczu wymagają u mnie szczególnej troski i tak zawsze musiałam nakładać pod oczka coś innego.
Dlaczego na dwa razy - jest w sam raz. Maseczka powinna się wchłonąć, ale na powierzchni twarzy zostaje złota poświata , która ładnie wygląda ale myślę że większa warstwa rolowała by się. Maseczka koktajlowa doskonale zastępuje bazę pod podkład, rozświetla, trochę wyrównuje koloryt i delikatnie maskuje niedoskonałości . Świetny patent przed imprezą !
Za drugim razem zauważyłam większą różnicę po zastosowaniu tej maski . Więc zaopatrzę się w kilka saszetek i będę ją stosowała regularnie.
Lubię ją za:
delikatne nawilżenie
rozświetlenie twarzy
efekt wypoczętej i zdrowej cery
nie uczula
dobrą dostępność
przystępną cenę
Co sądzicie o maseczkach Perfecty?
ostatnio miałam ją kupić i nawet nie wiem dlaczego nie wylądowała w moim koszyku ;P
OdpowiedzUsuńciekawa ta maseczka, musza ja nabyc :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tej maseczki i złotej poświaty, moja okolica oczu również jest bardzo wrażliwa
OdpowiedzUsuńnie znam tej maseczki...nawet jej nie widziałam nigdzie :/
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię te maseczki :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją kiedyś, ale osobiście wolę maseczkę "Nocne życie" Dermiki :)
OdpowiedzUsuńMi nistety maseczki z firmy Perfecta, strasznie się nie spodobały ;|
OdpowiedzUsuńhttp://impossiblelive93.blogspot.com/
Uwielbiamy t a markę :)
OdpowiedzUsuńte wlasnie jesczze nie stosowalam :)
OdpowiedzUsuńTo chętnie ją przetestuję:)
OdpowiedzUsuńNie cierpię maseczek.. a na blogach jest ich od groma, już nawet nie wiem co pisać..
OdpowiedzUsuńu mnie niestety się nie sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maseczki, choć generalnie uwielbiam wszelakie maseczki z Daxa - są mega! Szczególnie gruszkowa, mm :) Niezawodna!
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Buziaki, Michalina.
PS. zapraszam na mój fanpage (www.facebook.com/soinspiring) - wraz z Dear Body organizuję naprawdę obfity w nagrody konkurs! :)
Bardzo ciekawa ta maseczka :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuń