PRELUDE Primer Base INGRID. Matująca baza pod makijaż nadaje skórze niezwykłą gładkość i kaszmirową miękkość. Dzięki niej otrzymasz natychmiastowy efekt wygładzenia, nawilżenia oraz delikatnego napięcia. Lekka silikonowa formuła gwarantuje perfekcyjne i profesjonalne wykonanie makijażu, ułatwia rozprowadzenie fluidu oraz pudru. Optycznie spłyca zmarszczki i tuszuje wszelkie niedoskonałości cery.
Sposób użycia:
Na uprzednio oczyszczoną skórę, po nałożeniu kremu, nanieść bazę. Następnie wykonać makijaż twarzy.
Skład:
Cyclopentasiloxane, Isododecane, Dimethicone Crosspolymer, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Opakowanie : Baza zamknięta w czarnym, palstikowym opakowaniu z pompką . Wygląda przeciętnie,napisy w trakcie używania trochę się wycierają. Aplikator nie zacina się , jedno naciśnięcie , powoduje wydobycie takiej ilości bazy, która wystarcza na pokrycie całej twarzy Oryginalne opakowanie ma również czarny kartonik (mój zjadło dziecko).
Konsystencja/kolor : przezroczysta,aksamitna baza o żelowej konsystencji. Dobrze się rozsmarowuje .
Dostępność : sklepiki, drogerie, sklepy internetowe, markety
Baza Ingrid jest wydajnym kosmetykiem, odrobina świetnie pokrywa całą twarz i szyję . Po nałożeniu skóra jest wygładzona, jedwabiście miękka. Delikatnie nawilża . Podkład lepiej się rozsmarowuje i dłużej utrzymuje na twarzy. Zwłaszcza jeśli chodzi o oczy, zauważyłam dużą różnicę, gdyż wcześniej zdarzało mi się, że resztki cienia zbierały mi się w załamaniu powieki. Baza Ingrid wykazuje też działanie delikatne działanie matujące. Przedłuża także trwałość makijażu.
Używam jej dość rzadko, gdyż na staram się delikatnie podkreślać urodę i na co dzień wolę używać jak najmniej kosmetyków . Wiadomo, im więcej warstw , tym skóra traci zdolność oddychania , a nie chcę jej nadmiernie obciążać. Niemniej uważam,że warto kupić sobie bazę -gdyż makijaż prezentuje się na twarzy lepiej i jest trwalszy .
Używacie czasem bazy pod makijaż?
Pozdrawiam
kartonik dziecko zjadlo...hehehe dobre...;) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńrzadko używam bazy pod makijaż, bo często dostaję od nich wyprysków :(
OdpowiedzUsuńja rzadko używam baz - tylko na jakieś większe wyjścia ;)
OdpowiedzUsuńnie testowałam,ale może;p
OdpowiedzUsuńjakoś nie jestem przekonana do baz :/
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi sie taka baza =)
OdpowiedzUsuńwow jaki fajny szablon ;))
OdpowiedzUsuńco do bazy mało używam , kiedyś miałam z Oriflame i Paese i sobie również chwaliłam, jednak nie lubię za dużo nakładać na twarz, mam uczucie że jest mi wtedy ciężko na twarzy. pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
no właśnie a ja jeszcze takiej bazy nie mam :) muszę ją nabyć :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie, z tej firmy nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku ;) a baza wygląda dość przyjemnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://impossiblelive93.blogspot.com/
Super blog
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż
Mam nadzieje że zaobserwujesz i zostawisz miły komentarz u mnie
http://darka-blogg.blogspot.com/
Bardzo rzadko używam bazy praktycznie wcale ;D
OdpowiedzUsuńw sumie to baz na razie nie stosuje :P
OdpowiedzUsuńciekawe czy sprawdziął by sie w makijazu profesjonalnym. polecam ci baze pod cienie tej marki..mam i zachwalam cały czas :)
OdpowiedzUsuńJa mam 3 bazy, ale jakoś żadna mnie nie zachwyca :(
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnej,może wypróbuję w końcu
OdpowiedzUsuńwooow Ania!! czytasz mi w myślach chyba :D
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zakupić jakąś bazę....(czas najwyższy) Lubię się mocno malować i irytuje mnie to,że często muszę makijaż poprawiać...
Bardzo fajna jest baza pod makijaż Dermiki z serii Gold 24k. Ma drobinki złota, które rozświetlają cerę i ma działanie liftingujące / lekko napina skórę, dzięki czemu zmarszczki są wyprasowane leciutko /
OdpowiedzUsuń