2.02.2014

Clarena Max Sebum Control Cream

Clarena Max Sebum Control Cream -krem normalizująco - matujący pochodzi z linii Max Dermasebum Line

"Profesjonalna linia stworzona na potrzeby skóry trądzikowej, tłustej i mieszanej, wymagającej specjalistycznej pielęgnacji. Formuły kosmetyków oparte na wysokiej jakości ekstraktach roślinnych regulują wydzielanie sebum, zapobiegają zanieczyszczaniu cery, dezynfekują i przyspieszają gojenie stanów zapalnych. Dodatek substancji łagodzących wspomaga proces regeneracji i poprawia kondycję skóry."


Od producenta

Idealny pod makijaż. SYTENOL®działa przeciwtrądzikowo i normalizująco. PORE REDUCTYL w połączeniu z kwasem salicylowym odblokowuje ujścia gruczołów łojowych, mniejsza ilość sebum i widoczność porów. Ekstrakt z  wierzbówki kiprzycy oraz olej lniany łagodzą podrażnienia i przyspieszają regenerację.



Moja opinia

Opakowanie
Szklany, ciężki słoiczek , dodatkowo zabezpieczony sreberkiem . Klasyczna nakrętka zdobiona srebrnym paseczkiem. W oryginale krem otrzymujemy w zafoliowanym kartoniku , a w środku ulotkę. Mój tez był taki,a że wcześniejsze zdjęcia mi dziecię usunęło -więc na foto krem widoczny bez pudełeczka i całej reszty.

Konsystencja/kolor/zapach
Krem jest dość gęsty, treściwy o lekko zielonkawej barwie i świeżym, delikatnym zapachu.





Cena
69 zł za 50 ml

Dostępność
Drogerie i apteki internetowe oraz stacjonarne



Zastosowanie
Na dzień i na noc po uprzednim oczyszczeniu twarzy.




Krem Max Sebum Control to pierwszy kosmetyk marki Clarena jaki wpadł w moje łapki. Dzięki swojej świeżości bardzo dobrze się go używa, gdyż zapach nie jest mdlący oraz dobrze komponuje się z resztą moich kosmetyków. Myślałam że konsystencja będzie lżejsza, może coś podchodzącego bardziej pod żel krem. Jednak mimo treściwej formuły, kosmetyk w błyskawicznym tempie rozprowadza się na twarzy oraz szybko się wchłania. Po użyciu czuć że dostała również odpowiednią dawkę nawilżenia . Nie wysusza naskórka,ale perfekcyjnie nawilża te partie skóry, które tego wymagają. Efekt matujący jak dla mnie jest wystarczający (cera mieszana w kierunku suchej) oraz zmniejszenie produkcji sebum też jest mocno widoczne. Co do rozszerzonych porów czy zaskórników, nie widzę spektakularnej poprawy. Taka minimalna i owszem. 

Co lubię w kremie Max Sebum Control Clarena ? Jest bardzo łagodnym smarowidłem i koi skórę oraz zmniejsza podrażnienia . Do tego jest wydajny, dlatego można mu wybaczyć cenę. Nie używam go pod oczy ,a tak przeważnie dwa razy dziennie również na szyję oraz dekolt i po miesięcznym stosowaniu nie zużyłam jeszcze całego słoiczka.



Pozdrawiam 
Kobieta Nieidealna



32 komentarze:

  1. przydałby mi się ale szczerze cena mnie odstarsza;/

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam teraz kilka stanów zapalnych na moim czole, ciekawe czy poradziłby sobie z nimi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe czy sprawdziłby się na mega suchej skórze.

    OdpowiedzUsuń
  4. mam taką samą cerę jak Ty, więc może u mnie też by fajnie matował ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę drogi ten krem, ale widzę, że warto w niego zainwestować.. Sądzę, że moja świecąca się buzia by go polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kremów marki Clarena uzywam od kilku lat i jestem z nich bardzo zadowolona. Za 200 ml płacę ok. 110 zł. Obecnnie jest to ekskluzywny krem z witaminą C, nanozłotem i jedwabiem . Dodatkowo kupiłam pierwszy raz mleczko do demakijazu z tej samej seri ( 50 ml- 50 zł)- super.

    OdpowiedzUsuń
  7. mam podobną skórę więc pewnie dla mnie byłby okey :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie treściwe kremy często mnie uczulają, więc najpierw musiałabym wykorzystać próbkę przed zakupem...

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda że cena taka wysoka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz spróbować nowej linii Clareny - Zortex, która również ma działanie matująco-normalizujące, ale jest znacznie tańsza.

      Usuń
  10. Skoro jest skuteczny i wydajny to moim zdaniem cena nie gra tutaj roli ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Za taką cenę, to ten krem nie ma nawet prawa być bublem ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam go, szkoda :<

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. nie znam ale za te zmniejszenie podrażnień jest dla mnie wart uwagi:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zatem obserwuję :)
    Miło tu u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam go .. ;/
    Fajnie tutaj u ciebie :)
    http://myworld-dankaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. ja chyba niczego tej marki nie miałam, Obecnie używam tylko maści przepisanych od dermatolog.

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam nigdy nic z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  18. pierwszy raz słyszę o tej firmie, chciałabym przetestować

    obserwujemy? zacznij, odwdzięczę się :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  19. Z tego co się orientuje, to całkiem niezłej jakości są ich produkty. Ja nie miałam jeszcze nic z Clareny. Jestem zdania, że jeśli produkt jest do twarzy to nie ma co oszczędzać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetna recenzja! pozdrawiam i dzięki za kliknięcie u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ogólnie nie używam takich kremów, chociaż może powinnam, ale fakt cena do najbardziej zachęcających nie należy.
    Zapraszam: http://diary-black-heart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawy krem, warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  23. cena ok jak na taką wydajność ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. a co ma ciekawego w składzie?

    OdpowiedzUsuń
  25. fajny produkt, clarena ma dobre kosmetyki..udanego stosowania hehe

    OdpowiedzUsuń
  26. CHetnie bym wyprobowala ...jak bedzie kiedys na promocji :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzk fajnie go opjsalas,zachecilas nas do kupna,ale jednak go nie kupie bo nie mam takih problemow.. moze kiedys.

    http://marsdziwnnosci.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie stosowałam owego produktu. Mam skórę suchą, problemową. Trochę drogi...
    obserwuję:*
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !