Zapewne większości z Was jest znany chociaż z nazwy krem Bambino ;). Używamy w domu przeważnie Kremu ochronnego,ale ... Zakupy robił TŻ , małemu skończył się krem do buźki a pogoda była jeszcze niezbyt przyjazna więc bez odpowiedniego smarowidła ani rusz. W sklepach w naszej miejscowości nie są tylko podstawowe kosmetyki , typu właśnie Bambino . Ale jak widać dla mężczyzn krem to krem , nie doczytał i nawet cieszył się że większe opakowanie kupił.
A więc ...
Co nie co o kremach od producenta,czyli Beiersdorf
Krem ochronny z tlenkiem cynku
Krem ochronny jest szczególnie delikatny
produktem do codziennej ochrony wrażliwej skóry niemowląt i dzieci.
Dzięki zawartości tlenku cynku, talku i olejów mineralnych zapobiega
powstawaniu stanów zapalnych oraz skutecznie łagodzi wszelkie
podrażnienia skóry. Tlenek cynku dodatkowo sprawie, że krem chroni przed
szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych: wiatru, zimnego i suchego
powietrza oraz promieni słonecznych (faktor 4). Nie zawiera
konserwantów ani barwników.
Skład
Aqua, Paraffinum Liquidum, Cera
Microcristallina, Ceresin, Talc, Zinc Oxide, Sorbitan Sesquioleate,
Glycerin, Magnesium Sulfate, Lanolin Alcohol, Cetyl Alcohol, Tocopheryl
Acetate, Lactis Acid, Parfum.
Krem pielęgnacyjny z pantenolem
Krem pielęgnacyjny przeznaczony jest do
codziennej pielęgnacji delikatnej skóry twarzy i ciała niemowląt oraz
małych dzieci. Dzięki starannie dobranym składnikom nawilżającym i
pielęgnacyjnym pozwala utrzymać naturalną równowagę skóry i zapewnia jej
długotrwałą ochronę przed wysuszeniem. Ma lekką konsystencję, która
sprawia, że krem łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie zawiera
barwników.
Skład
Aqua, Paraffinum Liquidum, Glycerin,
Butylene Glycol, Stearic Acid, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Cera
Microcristallina, Glyceryl Stearate, Hydrogenated Coco-Glycerides,
Dimethicone, Panthenol, Phenoxyethanol, Sodium Carbomer, Lanolin
Alcohol, Metylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Ethylparaben,
Isobutylparaben, Parfum
Moja opinia
Opakowanie
Oba kremy Bambino mają okrągłe opakowania. Krem ochronny jest "wciskany", zaś wieczko pielęgnacyjnego jest zakręcane. Utrzymane są w takiej samej szacie graficznej . Posiadają zabezpieczające sreberka.
Kolor/zapach/konsystencja
Kremy są koloru białego o bardzo delikatnym, przyjemnym zapachu. Duże różnice w konsystencji wynikają głównie z przeznaczenia kosmetyków. Krem ochronny jest gęstszy, trudniej go rozsmarować i pozostawia delikatną, jasną warstewkę na skórze. Krem pielęgnacyjny bardzo szybko się wchłania, jest niezwykle lekki -jak dla nas to aż za bardzo.
Cena
Ochronny ok 6 zł za 75 ml
Pielęgnacyjny ok 8 zł za 150 ml
Dostępność
Praktycznie wszędzie, nawet w kioskach i małych sklepikach.
Kiedyś sama używałam Bambino ochronnego,ale już dawno zmieniły się potrzeby mojej skóry. Czasem zdarzy mi się posmarować nim ręce czy usta . Głównym użytkownikiem kremu jest Ksawcio a czasami TŻ stosuje go na otarcia. Krem jest tani, ogólnodostępny i spełnia swoje funkcje. Przeważnie służy nam do kremowania buźki przed spacerem oraz rączek . Kilka krotnie też zagościł pod pieluszką i jak najbardziej nadaje się do tych części ciała u maluszków. To drugie zużyte przez nas opakowanie .
Przede wszystkim lekko natłuszcza, pozostawia barierę ochronną, łagodzi podrażnienia, nie szczypie przy aplikacji nawet na otartą skórę ,nadaje się do bardzo wysuszonych miejsc.
Czy wrócimy do niego?
Teraz rozejrzymy się już za kremem z większym filtrem,ale zapewne jeszcze nie raz Bambino ochronny będzie dbał o skórę mojego synka.
Jeśli chodzi o krem pielęgnacyjny, to jakoś go zużyjemy . Nie mówię że jest tragiczny i się zupełnie nie nadaje. Dla skóry Ksawcia jest za słabo nawilżający. Posmaruję i zaraz się wchłonie, a suchary na nogach zostają.Raz dziennie , rano - używamy tego kremu do smarowania całego ciała. A po wieczornej kąpieli smaruję synka już czymś bardziej treściwym i nawilżającym .
A mały tester jak widać sprawdził wytrzymałość opakowań - dopuszczone !
Używałyście któregoś z nich? A może Wasze pociechy?
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
My nie lubimy tego kremiku.
OdpowiedzUsuńWolimy emolium, ale smaczny kremik hi hi
Emolium mieliśmy tylko do kąpieli ;(
OdpowiedzUsuńużywam tych kremów dla córki :) polecam.
OdpowiedzUsuńużywałam dłuuugi czas tylko tego w metalowym opakowaniu. bez polaczenia z innymi kremami do twarzy i chwaliłam sobie:)
OdpowiedzUsuńzapraszam serdecznie na nowego posta!
www.agnes-show.blogspot.com
No jak Maciuś sie urodził, to też używałam Bambino, ale i u nas nastały czasy, że i na kremik przyszedł czas zmieniając na inny :) Fajny bobas :))
OdpowiedzUsuńale słodziak! :* pamiętam zapach Bambino :D
OdpowiedzUsuńStosowałam u syna Bambino, ale tylko ten krem pielęgnacyjny, a ta druga wersja - krem ochronny bardzo nam nie służył, był za gęsty i tak jakby zapychał, ciężko go było też domyć. Polecam krem Oillan :)
OdpowiedzUsuńużywałam jak moje laski były małe :)
OdpowiedzUsuńużywaliśmy przez jakiś czas i byliśmy zadowoleni :)
OdpowiedzUsuńale słodziak kochany ; ***
OdpowiedzUsuńSmacznego :D
OdpowiedzUsuńJaki model rośnie :)
słodki model :) bardziej przypadło mi do gustu opakowanie pielęgnacyjnego bambino :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. : ))
OdpowiedzUsuńnie używaliśmy :)
OdpowiedzUsuńBambino używałam do spękanych ust. Teraz ewentualnie mamy krem Nivea w domu i mój K;-* głównie go używa.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam ,że są dwie wersje tego kremu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Używaliśmy i do tej pory mamy, ale już używamy go mniej.
OdpowiedzUsuńAle słodziak :)
śliczny bobas, sami stosowaliśmy kiedyś ten krem:)
OdpowiedzUsuńwolę tą leką wersję
OdpowiedzUsuńsłodka dzidzia, ja zawsze kupowałam ochronny z cynkiem.
OdpowiedzUsuńa mnie zapychal :)
OdpowiedzUsuńTeż początkowo używaliśmy Bambino.
OdpowiedzUsuńTen w metalowym opakowaniu jest lepszy bo mniej szczypie hi hi
OdpowiedzUsuńMam z nim dobre wspomnienia z dzieciństwa!
OdpowiedzUsuńSłodki maluszek ;)
OdpowiedzUsuńHehe, najważniejszy test kremiki widzę przeszły, Ksawery zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńKremy znam "z widzenia", kiedyś się używało, ale bardzo dawno nie miałam z nimi styczności :)
bambino najlepszy krem! ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go! jest najlepszy! moja mama go używała 20 lat temu i ja używam teraz! według mnie nie zastąpiony ; )
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam jak byłam malutka c:
OdpowiedzUsuńJa używam ochronnego :)
OdpowiedzUsuńSłodki maluch :)
krem z cynkiem bambino zaczęłam stosować gdy miałam braki w kremach do twarzy
OdpowiedzUsuńDostałam takiego swędzenia twarzy że odstawiałam
Jaki uroczy synuś:). Kiedyś sama próbowałam kremu bambino, ale było to wiele lat temu.
OdpowiedzUsuńja lubię krem ochronny i czasem używam :)
OdpowiedzUsuńKrem bambino zawsze musi u mnie być:)
OdpowiedzUsuńKremik znany i lubiany od bardzo dawna, teraz po długiej przerwie znowu do niego wróciłam i używam go dla mojego synka przed wyjściem na spacer ale też w nagłych wypadkach pod pieluchę .... kiedyś był tylko ten ochronny i tylko ten teraz stosuję :)
OdpowiedzUsuńRownież niedługo zostanę mamą, więc napewno będę tu zaglądać i korzystać z doświadczeń starszej stażem;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń