Witam Kochani!
Na początku tylko napiszę że mam taki mały problem z laptopem, że nie mogę nikogo dodać do obserwowanych . Z telefonu tak, z komputera nie -więc wiadomo że problem tkwi gdzieś tu... Tylko gdzie? Jak wiecie, to proszę o ratunek;).
A właściwym tematem postu jest pewien sympatyczny peeling do twarzy ze sklepu Naturica.pl. A dokładniej:
BingoSpa
Peeling błotny do twarzykwasy owocowe
Producent pisze:
Drobnoziarnisty peeling błotny BingoSpa do twarzy z kwasami
owocowymi AHA delikatnie usuwa martwy naskórek. Zawiera 10% naturalnego
błota z Morza Martwego, 2% mielonych pestek z oliwek i pięćdziesięcio
procentowe kwasy owocowe.
W przypadku cery tłustej i mieszanej błoto z Morza Martwego
oczyszcza zatkane pory skóry (poprzez absorbcję z porów nieczystości)
oraz zapewnia działanie bakteriobójcze. Bardzo istotne dla osób z cerą
tłustą i mieszaną jest to, iż błoto powoduje istotne zwężenie porów
skóry.
Opakowanie
Plastikowy słoiczek z czarną nakrętką - standardowe jak dla masek/peelingów Bingo Spa. Zabezpieczenia typu sreberko nie ma. Nalepka zwiera wszystkie podstawowe informacje dotyczące kosmetyku.Jest papierowa i widać po kilkukrotnym użyciu produktu, paluszki na nalepce. Ale o dziwo, nadal jest ona na miejscu, bez nawet śladu odklejania.
Konsystencja/kolor/zapach
Peeling jest jasno szary z widocznymi drobinkami.Drobinki są nieco ciemniejsze od pozostałej masy kosmetycznej. Konsystencja jest gęsta ,co sprzyja właściwej aplikacji. Po nałożeniu na skórę peeling zaskakuje delikatnością i lekką tłustością,dzięki niej masaż twarzy jest bardzo przyjemny. Szara papka na twarzy staje się półprzezroczysta, chyba że nałożymy jej naprawdę dużo - widać za to wyraźnie drobinki. Drobinek jest niewiele, są delikatne i nie podrażniają naskórka.
Cena
11,88 za 100 g
Dostępność
Sklep Naturcia.pl przenieś się do sklepu klik
Jeśli lubicie i szukacie mocnego zdzieraka do twarzy, to peeling błotny BingoSpa z kwasami owocowymi Was nie przekona do siebie. Radzę wybrać coś intensywniejszego w działaniu, też z oferty BingoSpa : Peeling z kwasem mlekowym oraz Peeling z kwasami AHA, glikolowym i mlekowym .
Ja szukałam czegoś łagodnego, do częstszego oczyszczania twarzy z obumarłego naskórka i innych zanieczyszczeń. Stosuję go dwa, czasem trzy razy w tygodniu na oczyszczoną skórę twarzy i dekoltu . Nakładam na wilgotną twarz, masuję i zostawiam na kilka minut. Po czym spłukuję i najczęściej dodatkowo nakładam sobie maseczkę oczyszczającą na buźkę. Tak intensyfikuje się jej działanie . Dekolt smaruję tylko kremem.
Moim zdaniem jest to bardzo przydatny kosmetyk. Zaraz po użyciu czuć wyraźnie gładszą skórę. Mniej się błyszczy i przetłuszcza. Peeling nie spowodował też u mnie podrażnień. Mam jeszcze około pół pudełeczka tego kosmetyku,więc jest również wydajny .
Co używacie do złuszczania skóry twarzy? Peelingi mechaniczne, czy chemiczne?
Co używacie do złuszczania skóry twarzy? Peelingi mechaniczne, czy chemiczne?
Skoro już tu jesteście i czytacie moje "wypociny ", skorzystam z okazji i zaproszę Was na konkurs na moim FanPage (Kobieta Nieidealna Fan Page klik ). Zacznie się jutro,więc bądźcie czujni. A do wygrania St. Tropez Instant Glow Body Lotion .
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
Nie wykluczam że kiedyś się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJak obserwujesz już 300 blogów, to więcej nie dodasz. Taki jest limit.
OdpowiedzUsuńAle w tym sęk, że na telefonie mogę . Bo próbowałam, a na laptopie mi tylko nie działa. Widziałam ten limit, też mi się to pojawiło jak chciałam dodać adres bezpośrednio do listy czytelniczej . Ale jak robiłam przez ikonkę u kogoś na blogu było ok. To za trudne jak na mnie ;D
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się konsystencja
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :) Ostatnio chętnie sięgam po peelingi , zwłaszcza te z delikatnymi drobinkami :)
OdpowiedzUsuńTen będzie dla Ciebie idealny, koniecznie musisz wypróbować!
OdpowiedzUsuńoh Ty mnie tak kusisz ta firma :P
OdpowiedzUsuńKochana, ja ten peeling po masażu drobinkami zostawiałam na twarzy jako maskę z błotka :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam bingospa:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny ten peeling :) A co do obserwacji to też nie mogę dodać nowych blogów od kilku dni i obserwuję mniej niż 300, w ogóle nie mogę się zalogować w google nawet jeśli już obserwuję bloga, a jak się nie mogę zalogować to nic nie mogę zrobić, nawet przestać obserwować, bo mam kilka takich blogów co nie ma na nich nowych postów już od kilku miesięcy :(
OdpowiedzUsuńZ tym obserwowaniem też mi ktoś napisał, że błąd wyskakuje. Może to jakiś problem w necie jednak. A peelingi kuszą mnie coraz bardziej.
OdpowiedzUsuńnie miałam ;<
OdpowiedzUsuńMyślę, że to coś dla mnie - delikatny, a dobrze oczyszcza :) Moja wrażliwa cera jest bardzo wymagająca.
OdpowiedzUsuńJa jakoś po ostatnich opiniach nie jestem przekonana do kosmetyków tej firmy :(
OdpowiedzUsuńchce go już od dłuższego czasu i coraz bardziej :)
OdpowiedzUsuńświetna cena a ja lubie blotko :D
OdpowiedzUsuńteż mam ten sam problem dzisiaj z dodaniem do obserwowanych-może to wina internetu nie laptopa? nie wiem.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
paullista.blogspot.com
słyszałam o nim dość pozytywne opinie. A zamierzam też zainwestować w peeling w najbliższym czasie, ale wciąż zastanawiam się nad wyborem;p
OdpowiedzUsuńwww.sandicious.blogspot.com
miałam :) jest świetny!
OdpowiedzUsuńchetnie w niego zainwestuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi, ale jestem raczej zwolenniczką tych domoych :) tańsze i widać efekty dużo szybciej :)
OdpowiedzUsuńJa bym również wersję łagodniejszą wybrała :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego peelingu, ale kusi mnie bardzo :)
OdpowiedzUsuńSpodobał mi się ten peeling :)
OdpowiedzUsuńTeż nie mogę dodawać do obserwawanych ;/
OdpowiedzUsuńUżywam głównie peelingów enzymatycznych i lubię delikatne usuwanie obumarłego naskórka. Wersja łagodna to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy można go używać przy cerze naczynkowej :)
OdpowiedzUsuńniestety problem z obserwatorami nadal istnieje, wszystkie mamy pod górkę, zamiast pomagać bloger nam szkodzi.
OdpowiedzUsuńTeż się ostatnio nad nim zastanawiałam :) mogłabys podać jego skład ???
OdpowiedzUsuń