Witam
Tak mi się zdjęcia zawieruszyły, a nagle niespodzianka -są. Bo właściwie miałam już o tym mydle do łapek nie pisać , bo jakoś nie urzekło mnie niczym specjalnym.
Nazwa Kolagenowe mleczko do mycia rąk Hand Repair Lotion
Producent BingoSpa
Cena ok 8 zł za 300 ml
Dostępność sklepy internetowe
Od producenta
Kolagenowe
mleczko do mycia rąk BingoSpa o kremowej konsystencji i orzeźwiającym
zapachu zawiera kolagen oraz ekstrakt z alg morskich. Kolagen wspomaga
regenerację skóry dłoni, pomaga utrzymać jej elastyczność skóry,
łagodzi tworzy na powierzchni skóry właściwej film zatrzymujący
wilgoć. Kolagenowe mleczko do mycia rąk BingoSpa nawilża i regeneruje,
wspomaga odbudowę zniszczonego naskórka oraz wygładza i zmiękcza skórę.
Ekstrakt z alg wykorzystując bogactwo zawartych substancji aktywnych zawierających aminokwasy, cukry i minerały, pomaga zachować właściwy poziom nawilżenia powierzchniowego skóry oraz chronią skórę przed działaniem wolnych rodników.
Dzięki zawartym składnikom, mleczko BingoSpa tworzy na skórze dłoni delikatny film chroniący przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi.
Do codziennej pielęgnacji dłoni.
Moja opinia
Opakowanie
Podłużna, smukła plastikowa butelka z dozownikiem. Naklejki nie złażą pod wpływem wody . Dozownik jest bezawaryjny, mam dwa takie mydełka - jedno w łazience a drugie w kuchni i oba wyglądają dobrze, pomimo ,że są używane już dłuższy czas ( około 2 miesięcy)
Kolor/konsystencja/zapach
Mydełko jest białe, przypomina konsystencją mleczko właśnie, a zapach , cóż... Niby trochę mydlany itp, delikatny,ale przy dłuższym stosowaniu jest męczący, przynajmniej dla mojego nosa.
Mydełko pieni się średnio,ale już niewielka ilość wystarcza do umycia dłoni. Radzi sobie z większością zabrudzeń. Jest to kosmetyk wydajny .Nie wysusza skóry rak,ale też jej nie nawilża. Ot takie zwykłe mydełko dla nie wymagających. Jednak, kiedy w końcu nastanie ten szczęśliwy moment i obie butelki dojrzą dna, z przyjemnością pożegnam się z mleczkiem BingoSpa. Zapach tak mnie męczy, że nie mam ochoty myć rąk...
Niektóre kosmetyki BingoSpa są całkiem fajne, inne są po prostu zwyczajne ;D , tak ja to mydełko do rąk . Jakie macie doświadczenie z kosmetykami tej marki? Może zetknęłyście się z jakąś perełką, wartą przetestowania?
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
Mam identyczne tylko z napisem facial cleanser,ogólnie jst dobre,ale nie u mnie ,dostałam uczulenia...szkoda ,bo fajnie sie zapowiadało.
OdpowiedzUsuńMam krem z kwasami na noc, a tesciowa ma maske do wlosow, i jakies preparaty do stop i je bardzo chwali :)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, bo trzeba trafić w coś, co odpowiada naszym potrzebom
OdpowiedzUsuńPlus ze nie przesusza skory a nawilża
OdpowiedzUsuńI znów Bingo się nie pokazało ;)
OdpowiedzUsuńSuper recenzja :)
OdpowiedzUsuńhttp://onceethought.blogspot.com/
A ja bym je przygarneła.
OdpowiedzUsuńMuszę się rozejrzec.
Obserwuję oraz mam link do bloga na mojej stonie głównej w Mojej liście blogów :)
OdpowiedzUsuńhttp://kinguskablog.blogspot.com/
Lubię kosmetyki Bingo
OdpowiedzUsuńCiekawy post :))) znajduje się tam wszystko co powinno być :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę post na duży + :)
http://laa-victoriaa-bloog.blogspot.com/
oby więcej takich porad! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
follow?
http://fashionlikealife.blogspot.com/
obserwuje! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
http://fashionlikealife.blogspot.com/
Ciekawy post :) Co powiesz na wspólną obserwację? Serdecznie zapraszam do siebie: gusiaablog.blogspot.com Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale jakoś bardzo mnie nie kusi :).
OdpowiedzUsuńjeszcze nic od nich nie miałam bo nie wiem na co sie zdecydowac :D
OdpowiedzUsuńZapowiadało się fajnie, bo mam swoją wizję o BingoSpa, że mają dobre produkty. A tu takie rozczarowanie
OdpowiedzUsuńmiałam z tej serii żel do mycia twarzy - polubiłam go ;)
OdpowiedzUsuńZaintrygowało nie to mleczko ;) Ciekawe jakby na mnie podziałało. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic z tej firmy nie uzywałam :>
OdpowiedzUsuńObserwuję- liczę na rewanż :)
soelliee.blogspot.com
Ja nie znam ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMyślę, ze jest fajne i niedrogie :) ściskam Aniu
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale jak zwyklaczek to nie skuszę się :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z Bingo.
OdpowiedzUsuńNigdy nic od BingoSpa nie miałam, ale parę kosmetyków mnie kusi od dawna :) Raczej nie to mydełko :D
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKolagenowe mleczko mnie zaintrygowało... Później doczytałam, że do mycia i entuzjazm opadł;) Szukam czegoś super nawilżającego i odżywczego do dłoni, a raczej skórek.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Bingo Spa, ale nieznośny zapach jak dla mnie dyskwalifikuje kosmetyk.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki, które zawierają w sobie kolagen :)
OdpowiedzUsuńliczyłam, że zapach będzie fajny..
OdpowiedzUsuńCzasem tak jest, że coś co było pachnące z czasem staje się czymś odwrotnym.
OdpowiedzUsuńMnie nie zachwyciły kosmetyki z bingo spa niestety,fakty że to średniaki w większości
OdpowiedzUsuńŚwietny post!!
OdpowiedzUsuńSpróbuje skorzystać z tego produktu! :)
Chyba nie używałam nic tej firmy :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! :) www.camesss.blogspot.com obserwujemy? :) Jeśli jesteś chętna to odpisz u mnie w komentarzu :)
Nie używałam ale może spróbuje :)
OdpowiedzUsuńmój blog click
szkoda że jest dostępny tylko w internecie, ja akurat nie ryzykuje z zamawianiem kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńpoluj, poluj, trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńMam to mydełko :] Ale jeszcze nie testuję :]
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej wydajny i opakowanie dobre ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Widziałam te kosmetyki w Auchan, aczkolwiek jeszcze nie miałam okazji ich stosować.
OdpowiedzUsuńwypróbuje go :) super wpis
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.co.uk/
Biorąc pod uwagę dostępność, to raczej bym się nie skusiła żeby zamawiać tak codzienny produkt ;P
OdpowiedzUsuńja też jeszcze nie miałam nic z tej firmy:)
OdpowiedzUsuń