Dziś o kolejnym kosmetyku marki Butterfly . Tym razem jest to puder w kamieniu Matt Creation Shine Conlrol . On też, po sprawdzeniu najpierw przeze mnie , powędrował do mojej mamy . Stwierdziłam,że tak jak w przypadku fluidu , może lepiej sprawdzić się na innym rodzaju cery .
Mam kolor nr 2 , nie jest ani za ciemny ani za jasny i ładnie wtapia się w cerę . Pudełeczko z lusterkiem, tradycyjne dla pudrów . Nie ma w nim gąbeczki/puszka, ale ja i tak używam pędzla i mamie razem z pudrem musiałam podarować i pędzelek :) !
Na stornie producenta czytamy
Innowacyjny puder matujący Matt Creation z efektem Soft-Focus, dzięki któremu cera jest aksamitnie wygładzona przez wiele godzin. Lekka konsystencja daje efekt naturalnego makijażu, który dopasowuje się do skóry. Puder maskuje niedoskonałości, nadając twarzy zdrowy i piękny wygląd. Praktyczne opakowanie z lusterkiem to niezastąpiony element w każdej torebce.
Na stornie producenta czytamy
Innowacyjny puder matujący Matt Creation z efektem Soft-Focus, dzięki któremu cera jest aksamitnie wygładzona przez wiele godzin. Lekka konsystencja daje efekt naturalnego makijażu, który dopasowuje się do skóry. Puder maskuje niedoskonałości, nadając twarzy zdrowy i piękny wygląd. Praktyczne opakowanie z lusterkiem to niezastąpiony element w każdej torebce.
Skład Talc, Mica, Kaolin, Ethylhexyl Palmitate, Isocetyl Stearoyl Stearate, Magnesium Stearate, Polyamide-5, Acrylates Copolymer, Silica, Petrolatum, Paraffinum Liquidum, Silica, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, [+/-] Cl 77492, Cl 77491, Cl 77499, Cl 77891.
Opinia
Puder znajduje się w praktycznym opakowaniu z zatrzaskiem, który działa bezproblemowo . Wygląda ładnie, choć nieco skromnie. Niestety po czasie białe napisy , zaczynają się stopniowo wycierać z powierzchni pudełeczka. Zapach jest delikatny i subtelny i raczej powinien odpowiadać większości z nas. Konsystencja jest dobra, gdyż puder
"trzyma "się pędzla, a potem łatwo przenieść go na twarz. Nie sfruwa ,
nie pyli. Zapach jest subtelny i powinien odpowiadać każdemu . Co do
składu, żadnej rewelacji - tu nie uświadczymy - ale trzeba wziąć pod
uwagę jego cenę .
Puder
Matt Creation kryje dość delikatnie i nie nadaje mocno "koloru ".
Nałożony na twarz wygląda naturalnie i ładnie stapia się z cerą . Aby zakryć większe niedoskonałości, musimy użyć korektora. A gdy tak , jak moja mama ma problem z naczynkami , to jest to niezbędne .
Co do obiecywanego matu, jest on znikomy, więc dlatego puder od razu po jednym dniu powędrował do mojej mamy, która zmatowienia cery nie potrzebuje ! Mimo że mama za bardzo nie lubi używać pudrów w kamieniu, bo się boi ,że przesadzi z jego ilością . W tym przypadku, nawet gdy nałoży ciut za dużo, nie ma efektu maski. Za to twarz wygląda zdrowiej,a podkład lepiej się trzyma.
Wydajność zależy od tego, ile razy w ciągu dnia będziemy go używać. Moja mama stosuje go tylko rano,więc myślę że długo jej posłuży.
Cena ok 8 zł za 10 g
Kolory występuje w 6 odcieniach
Dostępność klik link, sklepy internetowe, małe drogerie stacjonarne
Cóż, jak za taką cenę wydaje mi się całkiem fajnym kosmetykiem . Nie spisuje się jako matujący puder, ale dobrze utrwala makijaż i będzie odpowiedni dla osób o cerze suchej i dojrzałej, a także nie wymagającej dużego krycia.
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
Mi też wydaje się jest okey + ładnie go pokazałaś z kwiatuszkiem :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie matowi, to niestety puder i u mnie by się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję wcale takich tanich pudrów. Ale to nie wynika z mojej próżności tylko z faktu, że te tanie się zupełnie nie sprawdzają. Mam już dwa swoje ulubione (niedrogie). Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo ja nie używam, ale moje koleżanki pewnie by się o niego zabijały :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
♥Miśka♥
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie : http://michalina-wolska.blogspot.com/
ciekawi mnie ten puderek, będę musiała go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem nieźle, a cena świetna :)
OdpowiedzUsuńMyślę że u mnie by sie sprawdził.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy . Tanie pudry mi się sprawdzają bo np ten obecny którego używam jest z podobnej polki cenowej i fajnie się sprawdza ;-)
OdpowiedzUsuńFajny ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
unnormall.blogspot.com
Puder matujący nie matujący - to po co on?
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, a produkt zaciekawił mnie dużo bardziej,niż te, które ja miałam okazje wypróbować z Verony.
OdpowiedzUsuńnowy post NOWY POST <3 ZAPRASZAM !
OdpowiedzUsuńZAOBSERWUJCIE? <3
http://meeaningoflife.blogspot.com/2014/11/hair-care.html
przypomina mi puder z bell :D
OdpowiedzUsuńnice review..i like this product
OdpowiedzUsuńja używam puder matujący z avonu i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o kliknięcie? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/2014/11/stars.html
Wygląda super! Miłego weekendu kochana
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Odpisz u mnie xx
http://weronika-werciia.blogspot.com/
Ja bardzo nie lubię ścierających się literek, bo potem puder wygląda nieestetycznie.
OdpowiedzUsuńza taką cenę nie można też zbyt wiele wymagać.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się że produkt ma lusterko, czyni go wygodnym w użyciu.
OdpowiedzUsuńProsty skład,pudełeczko estetyczne,niska cena,ale przy mojej cerze pewnie też by się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńBeautiful photos and great product!
OdpowiedzUsuńWanna follow each other on GFC? Please let me know! Kisses*
http://dontmakeusblush.blogspot.pt/
genialny blog ♥
OdpowiedzUsuńmogłabym prosić o poklikanie? to tylko chwilka :)
http://czillen.blogspot.com/2014/11/stars.html
Fajnie że jest w nim lusterko , chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili do mnie cieplutko :)
http://but-your-faith-in-me-was-so-clear.blogspot.com/2014/11/tangle-teezer-recenzja.html
nie miałam ale odcień mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
mam go ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używam pudrów. ;)
OdpowiedzUsuńhollyandholly1.blogspot.com
Ładnie zaprezentowałaś ;)
OdpowiedzUsuńWiec jal dla mnie odpada,bo musze uzywac kosmetykow ktore z blyszczeniem wygrywaja kazdzegi dnia ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://xavilove.blogspot.com
A ja myślę, że polubiłabym się z tym pudrem, bo nie potrzebuję zmatowienia, mam suchą cerę ;-)
OdpowiedzUsuńpakowanie super :D... jednak nie mialem styczności bliżej z tą firmą
OdpowiedzUsuńładny odcień, ja używam ryżowego, sypkiego z palladio
OdpowiedzUsuńLook like a great product !
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other ?
Kisses
Emily from PTT
nigdy nie słyszałam o nim. wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńWszystko, co matujące jest dobre:) I jeszcze ta zachęcająca cena.
OdpowiedzUsuńDla mnie jeśli matujący to tylko i wyłącznie bambusowy. Niezawodny od lat.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś użyje pudru :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę aż żal go nie wypróbować.
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widze, ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńnigdzie nie mogę znaleźć tej firmy :(
OdpowiedzUsuńps. obserwuję