Witajcie
Kto z nas nie lubi czekolady ! Zapewne większość z nas ma na nią chociaż czasem chęć . Aromat czekolady kojarzy się nam też z dzieciństwem, ale także działa relaksująco i odprężająco . Jestem niewątpliwie ogromną fanką czekolady i wszystkiego, co czekoladowe - dlatego skusiłam się na Kremowe czekoladowe mydełko BingoSpa !
Zapraszam do zapoznania się z moją opinią :)
Kremowe mydełko z czekoladą - opis
Kremowe mydełko z czekoladą do rąk BingoSpa o kremowej konsystencji i orzeźwiającym zapachu zawiera czekoladę, która posiada właściwości silnie nawilżające, przeciwutleniające, tonizujące. Odżywcze składniki czekolady pobudzają metabolizm komórkowy, regenerują, działają kojąco.
Ziarno kakaowca - Theobroma cacao - z którego powstaje czekolada zawiera wiele cennych dla skóry substancji, posiada zdolność zmiękczania skóry. Poza tym wykazuje działanie odmładzające i odświeża skórę, skutecznie likwiduje jej suchości. Antyoksydanty, czyli składniki spowalniające proces starzenia się skóry, znajdujące się w czekoladzie, zapobiegają rozwojowi wolnych rodników, które wpływają na utratę przez skórę kolagenu, elastyny i innych protein. Inne bogactwa czekolady to: witaminy A, B1, B2, B3, E, PP, teobromina, kofeina, fenyloetyloaminę, węglowodany, białko, błonnik, flawonoidy, alkaloidy oraz mikroelementy jak np. magnez, i żelazo.
Czekolada zawiera również wiele żelaza, cynku, magnezu i wapnia, które przyspieszają krążenie krwi w organizmie, zmniejszając wszelkie obrzęki na skórze.
Czekoladowe mydełko BingoSpa wzmacnia i chroni warstwę lipidową skóry. Działa antystarzeniowo i poprawia odporność skóry dłoni na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Do codziennej pielęgnacji dłoni.
SKŁAD: Aqua, Sodium Laureth-2 Sulfate, Sodium Dodecylbenzenesulfonate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Styrene/Acrylates Copolymer, Theobroma Cacao Seed Butter, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Oil, Prunus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Lactic Acid, DMDM-Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, CI 20285, CI 42080
Cena 12 zł za 300 ml
Dostępność www.bingosklep.com
Cena 12 zł za 300 ml
Dostępność www.bingosklep.com
Moja opinia
Mydełko znajduje się z smukłej, plastikowej butelce z pompką. Mechanizm dozujący działa bez zarzutu i po jednorazowym naciśnięciu, aplikuje odpowiednią ilość produktu. Kolor jest iście czekoladowy i wydaje mi się ,że można go nazwać interesującym, bo pierwszy raz miałam w domu "brązowe" mydło do rąk . Zapach, hm... Jeśli ktoś myślał tak jak ja ,że dozna tu wręcz zapachowego orgazmu, to poczuje się lekko rozczarowany . Woń i owszem jest ładna, naturalna. Pachnie ziarnami kakaowca lub jak ktoś wąchał - jak masło kakaowe (naturalne ) oczywiście . Mydełko jest dość rzadkie, ale nie spływa z dłoni . Co zauważyłam, że jak nabiorę go trochę i zacznę łączyć z wodą ( w niewielkiej ilości) robi się gęstawe , takie właśnie kremowe . Mydełko jak sama nazwa wskazuje, ma oczyszczać skórę naszych dłoni i przyznaję, radzi sobie z tym świetnie . Nie odczułam jakiegoś spektakularnego nawilżenia czy regeneracji łapek, ale też mydło BingoSpa nie wysusza dłoni.
Wiem,że wiele osób psioczy na te mydełko. W sumie, gdybym nie znalazła dla niego idealnego zastosowania, moglibyście mnie też zaliczyć do tego grona . Ale u mnie sprawdza się ono doskonale w kuchni ! Kremowe mydełko Bingo Spa z czekoladą, stoi sobie dumnie na zlewie . Wiadomo, przy gotowaniu i innych zajęciach, często myjemy dłonie . Potem mamy kontakt z żywnością. Mydło BingoSpa nie pieni się zbytnio , dlatego ekspresowo można je spłukać. Zapach jest naturalny i nie "przenosi się " w kontakcie naszej skóry z innymi przedmiotami czy jedzeniem. Nie pozostawia też goryczki . Nie to ,żebym jadła mydło ( zdarzył mi się taki incydent podobno jak byłam mała, ale chodziło o mydło w kostce) , ale czasem pichcąc coś obliżę paluchy .
Mi więc mydełko BingoSpa odpowiada . Jednak poszukiwaczy intensywnego zapachu, nadającego się do domowego Spa, odsyłam do dalszych poszukiwań .
*****
Jeśli macie ochotę na zakupowe szaleństwo w bardzo promocyjnych cenach , poniżej macie link !
Co sądzicie o kosmetykach z dodatkiem czekolady ?
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
Wszystko co czekoladowe znajdzie miejsce w mojej łazience, kuchni albo sypialni:)
OdpowiedzUsuńNie miałam, prezentuje się ładnie i bardzo lubię kosmetyki z pompką :)
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o kosmetyki czekoladowe to nie lubie tego zapachu ;) Juz wolą prawdziwą czekoladę (Belgijską) sobie powąchać ;)
OdpowiedzUsuńlubię czekoladę w kosmetykach
OdpowiedzUsuńa o tym czytałam,że jeszcze zabarwia skórę
mi się to nie zdarzyło , zawsze po spłukaniu mam czyste łapki
Usuńale może jeśli ktoś nie spłukał mydła dobrze, a potem zaschło ono na skórze, to nic dziwnego że pozostawiło plamy :)
wszystko możliwe :)
UsuńA ciekawa jestem zapaxhu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladę i czekoladowe kosmetyki. Z bingo akurat nie miałam
OdpowiedzUsuńja nie specjalnie przepadam za zapachem czekoladowych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńthis product seems very good..with a fab perfume
OdpowiedzUsuńNie polubiłam się z tym zapachem.
OdpowiedzUsuńInteresujące, bo ja też jadłam mydło jako małe dziecko... dziwne co? :) Od dzieciństwa wkręt na kosmetyki :))) Nie miałam styczności z tym czekoladowym Bingospa mydłem, jednak lubię takie "smaczne" kosmetyki,szczególnie za ich zapach. Zapraszam do mnie na wyniki konkursu z Safirą i pozdrawiam serdecznie ;)))
OdpowiedzUsuńhmmm...czekoladę uwielbiam, ale kosmetyki o tym zapachu nie zawsze mnie kuszą....
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladowe cuda. Mam mała kolekcję.
OdpowiedzUsuńMonicabelle.blogspot.com
Chciałabym wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii krem pod prysznic ale nie był to taki zapach czekolady na jaki bym liczyła.
OdpowiedzUsuńNie jest drogie więc wypróbować można :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach czekolady.
OdpowiedzUsuńja posiadam ich szampon czekoladowy w zapasach ( już go wąchałam i zapach i mnie rozczarował)
OdpowiedzUsuńZ taką słodyczą jak najbardziej na tak :)
OdpowiedzUsuńOj lubię aromatyczne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie znam akurat tego,ale miałam żel pod prysznic chyba z mango i pachniał naprawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńnie pachnie czekoladą?eee to u mnie miejsca nie znajdzie :P
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o tej serii i z pewnością w przyszłości ją wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńOjej, genialna!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog :) Zapraszam do siebie malejzii.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMydełka nie znam, ale mam z tej serii żel pod prysznic i jest słaby. Nie pieni się i mam wrażenie, że słabo oczyszcza skórę, ot takie zwykłe mazidło, a szkoda.
OdpowiedzUsuńmmmmmm słodko, w sam raz w zimową porę;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach czekolady.
OdpowiedzUsuńNo to fajne mydło. Kochana czekoladę! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy, produkt po opisie wydaje się ciekawy
OdpowiedzUsuńZapach musi być nieziemski ♥ Pozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
OdpowiedzUsuńWygląda jak rozpuszczona czekolada :)
OdpowiedzUsuńJa polubiłam mydełko tak jak i moi goście :)
OdpowiedzUsuńhttp://rewelka-testuje.blogspot.com/2014/07/bingospa-kremowe-mydeko-z-czekolada.html
szkoda, że się nie pieni bo to chyba najważniejsze jeżeli chodzi o mydło. Cena w porównaniu do właściwości trochę wygórowana
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Uwielbiam szczególnie jeść czekoladę ale oczywiście nie pogardze nią w kosmetykach ! :))
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za czekoladowymi kosmetykami :/
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja :)
Poklikałam w link pod banerem promocyjnym, więc może poklika Pani w linki u mnie? Będę bardzo wdzięczna :)
http://onelife-onesize.blogspot.com/2015/02/get-ready-for-spring.html