Witajcie
Zawsze lubiłam żywe kwiaty, czy to doniczkowe czy te cięte . No i oczywiście te rosnące w ogrodzie, czy nawet na łące . Nie uczyłam się na florystkę, nie pracowałam też w tej branży. Kiedyś siedząc u koleżanki w kwiaciarni , dostałam parę badyli i skoro i tak nie miałam nic innego do roboty - powstał mój pierwszy "profesjonalny" bukiet , pod fachowym okiem Wioli . Kilka razy pomagałam jej , przy okazji Walentynek i Dnia Nauczyciela - wiadomo , wtedy zapotrzebowanie na kwiaty rośnie . To było dobre 2 lata temu - bo ostatnio "kręciłam " bukiety jak byłam w ciąży.
Taks się złożyło, że mąż koleżanki zafundował jej fajny wyjazd - Sylwester w Krakowie . Więc miałam możliwość kilka dni poprzypominać sobie i potworzyć różne cuda . Co prawda dwa dni spędziłyśmy na remanencie , ale potem już same przyjemności - no może nie do końca , hihi . Bo są pewne mity, które muszę obalić , dla nie wtajemniczonych .
Praca w kwiaciarni jest czysta ?
Nic bardziej mylnego . Zacznijmy od czyszczenia , tzw przygotowania kwiatów, które dostajemy z hurtowni. Wszystkie trzeba przyciąć, obciąć dolne liście - bo zgniją w wodzie, róże odkolcować, a chryzantemy "zbić " ( rozgnieść końce ) . Wiadomo , robimy to szybko , można się ochlapać, podrapać - dlatego lepiej założyć rękawiczki i oczywiście zielone rączki , to standard .
Praca w kwiaciarni jest lekka ?
Zależy od dnia . Jednak przeważnie musimy się liczyć z całym dniem na nogach . Bólem nadgarstka po kilku godzinach . Miałam się też ostatnio okazję przekonać ile wysiłku potrzeba , aby zrobić żywy stelaż do wieńca pogrzebowego ze świerku . Pociąć gałęzie sekatorem , apotem połączyć za pomocą drucików , wypełnić gałązkami .
W otoczeniu kwiatów będę wyglądała jak księżniczka ?
Ale jeśli się odpowiednio nie ubiorę, mogę zmarznąć. Jak za pewne,część z Was wie, kwiaty lubią chłodek . Więc musimy się ubrać na cebulkę , do tego ciepłe i wygodne buty . Ubrania - nie koniecznie te wyjściowe , gdyż mogą ulec zniszczeniu . Najlepiej jak mamy jakiś firmowy fartuszek . Hm, co takiego może się stać. Ja ostatnio byłam wręcz czarna od świerku, dobrze że się żywicą nie poplamiłam. Może nam też kapnąć klej , co też dyskwalifikuje potem naszą odzież .
Piękne dłonie ?
Tak, o ile wszystko będziemy robiły w rękawiczkach. Normalny mani powinien przetrwać cały dzień, jeśli nie walczymy z pogrzebówkami robionymi na żywych podkładach . Swoje łapki musiałam doprowadzać do ładu. Teraz jest już prawie idealnie, ale jeszcze muszę solidnie je kremować.
Tu macie kilka moich tworów do obejrzenia. Zdjęcia oczywiście telefonem i w kiepskim świetle, ale mam nadzieję że jakoś dacie radę !
Bardzo lubię takie hand made . Poza tym to było oderwanie się od mojej codzienności . Chociaż trochę wkurzały mnie dojazdy, bo musiałam kursować dwoma autobusami i nie zawsze pasowały . Następną porcję bukietów podrzucę Wam prawdopodobnie w okolicach Dnia Babci .
A Wy jakie macie hobby ? Co tworzycie, kiedy nikt nie patrzy?
Pozdrawiam
Kobieta Nieidealna
Masz talent Kochana :)
OdpowiedzUsuńPiękne bukiety, obecnie moje hobby to blogowanie, ale także lubię szydełkować i malować wszystkie meble na biało ;D
OdpowiedzUsuńPiękne bukieciki... ja też bardzo lubię żywe kwiaty...
OdpowiedzUsuńŚliczne te kompozycje :) Praca w kwiaciarni moze nie jest lekka, ale za to unosi się w powietrzu ładny zapach ;)
OdpowiedzUsuńWow, śliczne :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne :) coś ślicznego ;) nic tylko z hobby zrobić jednocześnie zarobek !! to jest takie piękne że by się sprzedawało jak świeże bułeczki ;) Po prostu talent !!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! (:
OdpowiedzUsuńZapraszam, każdy komentarz oraz obserwacja motywuje do dalszej pracy! <3
http://patrycjasstyle1212.blogspot.com/
Ale ciekawe :)
OdpowiedzUsuń6 bukiet jest ladny ;)
OdpowiedzUsuńbeautiful pics..i love flowers
OdpowiedzUsuńkisses
Ja uuuuuuuwielbiam kwiaty, według mnie świat bez kwiatów byłby szary, bury......:/
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje dzieła;)
Pozdrawiam!
piękne! Oj trezba mieć wyobraźnie przy takiej pracy. Czasami zbieram gebe z podłogi co można wyczarować za pomocą kwiatów. Szkoda tylko, że bukiety są tak mało trwałe :( Zal mi nie raz wyrzucać jak juz zwiędną :P
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty.
OdpowiedzUsuńMasz talent Aniu :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kompozycje. Masz talent!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kwiaty :)
OdpowiedzUsuńTu widzę smykałkę do tworzenia takich dzieł :-). Talent :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci to wychodzi
OdpowiedzUsuńŚliczne ;) Fajnie, że nam o tym napisałaś trochę
OdpowiedzUsuńfajne kompozycje!
OdpowiedzUsuńjeśli możesz to poklikaj w kliki w poście u mnie! :)
http://panmalofel.blogspot.com/2015/01/miley-cyrus-reebok-classic.html
Już pisałam,aczkolwiek napiszę jeszcze raz, że masz Kochana nieprzeciętny talent i tworzysz wspaniałe cuda!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog! Mega inspiracja dla czytelników! Lubię często zaglądać na takie blogi jak Twój, bo zawsze znajdę tam coś dla siebie :) Powodzenia w dalszym blogowaniu :) buziaki
OdpowiedzUsuńnicoolblog.blogspot.com
Piękne... też uwielbiam żywe... ich zapach również:)
OdpowiedzUsuńcieplutko ściskam kochana
bardzo fajne hobby, a bukieciki śliczne :)
OdpowiedzUsuńpiekne, żywe kwiaty a nie sztuczne to jest to :))
OdpowiedzUsuńUtalentowana jesteś :) Cudeńka!^^
OdpowiedzUsuńWow, masz talent:)Super!
OdpowiedzUsuńsuper te bukiety ;) jak każda kobieta ja również uwielbiam je dostawać ;)
OdpowiedzUsuńbukiety są przepiękne, ja nie mam takich zdolności florystycznych
OdpowiedzUsuńMasz rękę do tego, przepiękne bukiety. :)
OdpowiedzUsuńsuper! Zajmowałam się florystyka w zeszłym roku ;)
OdpowiedzUsuńPrzedostatni jest genialny !
OdpowiedzUsuńCudne są te kwiaty :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda, masz talent :)
OdpowiedzUsuńprzecudne! na zamówienia rób ;D
OdpowiedzUsuńŚwietne! Nie marnuj takiego talentu!
OdpowiedzUsuńpiekne kompozycje!!
OdpowiedzUsuńhttp://zielonoma.blogspot.it/
Masz talent :D
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńAo completar 10 anos de blog
não poderia deixar de agradecer pelo seu carinho amizade,
e companheirismo.
Uma década se passou quantas coisas aconteceram,
quantos momentos vividos de pura emoção.
O meu muito obrigada por fazer
parte dessa década vivida ...
Foram dias e horas dedicadas de coração,
e alma que me permitiu viver e sonhar intensamente.
Hoje gostaria de encontrar com todos
amigos e amigas que por minha vida passaram
e juntos cantar parabéns pelos 10 anos.
Se eu pudesse abraçaria todos mesmo distante
agradeceria a riqueza que ganhei de Deus.
A amizade mais linda que já pude ter nessa minha existência.
um feliz e abençoado final de semana.
Evanir.
Śliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuń.
.
.
Co ty na to Obs za Obs
Jak tak napiszu mnie na blogu w kom
Zapraszam do mnie http://transvormens.blogspot.com
Ostatnie zdjęcie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPraca w kwiaciarni kojarzy mi się z jedną rzeczą - zapachem. A jeśli coś wokół cały czas wydziela ładny zapach, nie można mieć złego nastroju. Poza tym, to jak wspomniano, jest trochę robocizny, ale to jak wszędzie.
OdpowiedzUsuń