Witajcie
Pantene Pro-V Ochrona przed wypadaniem włosów
Szampon do włosów kruchych i łamliwych / Recenzja
Opakowanie sięga dna, więc postanowiłam podzielić się moimi spostrzeżeniami dotyczącego szamponu Pantene.Lubię tę markę, dlatego ucieszyłam się gdy znalazłam właśnie ten produkt w paczce/ nagrodzie od TrustedCosmetics.pl.
Szampon Pantene Ochrona Przed Wypadaniem Włosów - opis ze strony producenta
Pantene Pro-V, Szampon Ochrona Przed Wypadaniem Włosów System Pantene Pro-V wzmacnia włosy od nasady aż po same końce i skutecznie chroni je przed uszkodzeniami spowodowanymi stylizacją. Zapewnia siłę od nasady aż po końce włosom delikatnym i łamliwym.
Wzmocnij swoje włosy od nasady aż po same końce i zapobiegaj
uszkodzeniom spowodowanym stylizacją. Efekt – nawet o 97% mniej
wypadających włosów.
Pantene Pro-V: Widocznie zdrowsze włosy po każdym umyciu.
Zawartość witamin potwierdzona przez Szwajcarski Instytut Witamin
Pantene Pro-V: Widocznie zdrowsze włosy po każdym umyciu.
Zawartość witamin potwierdzona przez Szwajcarski Instytut Witamin
Sposób użycia: Wmasuj w mokre włosy do uzyskania piany. Spłucz.
Aby uzyskać najlepsze efekty, używaj razem z odżywką i kuracjami z kolekcji Ochrona Przed Wypadaniem Włosów.
Aby uzyskać najlepsze efekty, używaj razem z odżywką i kuracjami z kolekcji Ochrona Przed Wypadaniem Włosów.
Ochrona przed wypadaniem włosów Pantene - moja opinia
Szampon naprawdę długo gościł w moje łazience. Trochę za sprawą 400 ml pojemności. Ale głównie przez to że jest niesamowicie wydajnym produktem. Pieni się znakomicie i już niewielka ilość wystarczy żeby dokładnie oczyścić nawet długie włosy!
Opakowanie to wysoka, dość smukła butelka. Chyba każdy na pierwszy rzut oka rozpozna kosmetyki Pantene. Zamknięcie typu klik jest bezawaryjne. Całość jest wykonana niezwykle solidnie. Nawet teraz butelka wygląda prawie jak nowa. Nie ma zarysowań, a napisy są na swoim miejscu.
Szampon ma kolor perłowo biały. Jest średnio gęsty. To ułatwia jego wydobycie z pojemnika. Za to potem "przywiera" do skóry i włosów, dzięki temu nie spływa i jest w pełni wykorzystywany. Wydajność to jego ogromny atut. Nie należy przesadzać też z ilością kosmetyku jednorazowo, bo trochę potrwa zanim wypłuczecie ogromną ilość piany z włosów.
Kosmetyk przeznaczony jest do włosów kruchych i łamliwych - takich właśnie jak moje! Świetnie oczyszcza i nie plącze włosów. Czasem można obyć się nawet bez odżywki, bo włosy po jego użyciu są miękkie i dobrze się rozczesują. Jednak niekiedy zdarzyło mu się obciążyć moją czuprynę, co skutkowało swędzącą skórą głowy i szybszym przetłuszczaniem. Więc przeważnie używałam go na przemian - 2 mycia Pantene i jedno innym szamponem.
Co do kwestii wypadania włosów, to nie zauważyłam jakoś znaczącej poprawy. Może gdybym miała do dyspozycji całą serię tych kosmetyków, efekt byłby bardziej miarodajny. Ale samo nawilżenie, miękkość oraz puszystość są bardzo widoczne.
Moja sympatia do kosmetyków Pantene będzie trwała nadal. Często można dorwać te produkty w promocji, więc może upoluję sobie jakąś maskę! A co do szamponów, także takie dwa gagatki z serii borowinowej BingoSpa czekają na recenzję. Wybrałam je , bo zakochałam się w tym zapachu i w sumie nie liczyłam na jakieś cuda. No dobra, nie będę Wam więcej zdradzała!
Ja mam chyba pecha na te szampony, za każdym razem jak je stosuje to pojawia się łupież i muszę szybko odstawiać..
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo bardzo mi się podobają zapachy ich szamponów.
nie mam przekonania do szamponów Pantene :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś podobnie : /
UsuńDawniej używałam szampony Pantene i lubiłam! :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wierna od jakiegoś czasu szamponom Nivea :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby u mnie się sprawdził,bo kiedyś miałam ten są problem co #Kobiecy Żywioł 😒
OdpowiedzUsuńNie przepadam za ta firma.
OdpowiedzUsuńOj z tej marki miałam raz szampon i mi nie przypasował.
OdpowiedzUsuńLubię te szampony :)
OdpowiedzUsuńTez lubię kosmetyki tej marki:)
OdpowiedzUsuńściskam najserdeczniej Aniu
Lubię te szampony.
OdpowiedzUsuńChyba wieki temu miałam ostatni raz ich szampon, ale bardzo chętnie oglądam te produkty. Ostatnio zakochałam się w ich piance. Ale na razie na pierwszym miejscu jest mój ukochany Klorane :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś za Pantenexnie przepadam, nie mogę się przekonać.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po produkty pantene
OdpowiedzUsuńJeju dawno nie miałam nic z tej marki.
OdpowiedzUsuńUżywałam baaardzo dawno kosmetyków Pantene i na dobrą sprawę nie pamiętam czy je lubiłam czy nie. Chętnie znowu się przekonam :D
OdpowiedzUsuńMnie po tym szamponie swędziała głowa.
OdpowiedzUsuń