Witajcie
Spider , Serpentus
Buty Hooy dla niej i dla niego
Jeśli czasem zaglądacie na mój FP ( a wiem, że część z Was to robi) to wiecie, że dostałam się do ostatniej edycji testów obuwia marki Hooy. Przy tym spotkała mnie przemiła niespodzianka, bo mogłam wziąć również parę butów dla mojego G. Bałam się, że nie będziemy mogli w pełni sprawdzić ich możliwości, a tu pogoda była zadziwiająco dobra jak na tę porę roku. Więc oboje mogliśmy sprawdzić w różnych warunkach, jak spisują się Spidery i Serpentusy.
Dziś małe co nie co o samych butach, żeby Was nie zanudzać ponieważ planuję także post podsumowujący testy.
Ja : Buty Hooy, model Spider klik/kup tu
Kurtka Romwe klik/ kup tu
Spodnie Romwe klik/kup tu
Bluza SammyDress klik /kup tu
G. : Buty Hooy, model Serpentus klik /kup tu
Buty dotarły bezpiecznie w ciekawych kartonikach z logo Hooy. Zdziwiłam się, bo nie śmierdziały one czymś w rodzaju kleju. Nie wiem, czy się z tym spotkaliście. Niektóre pudełka po butach mają taki właśnie specyficzny zapach, dla mnie dość uciążliwy. Kartoniki zostały przygarnięte prze młodego na klocki. W środku Spiderów były włożone wkładki zapobiegające deformacji obuwia.
W ofercie Hooy jest wiele wariantów kolorystycznych Spiderów. Są warianty męski oraz damskie,ale także odpowiadające obu płciom. Takie są właśnie moje Spidery nr 012 . Właściwie to jak mój je zobaczył, to myślał że są dla niego. Stwierdziłam że jak wciśnie kopytko, to niech bierze obie pary. Ale oczywiście nie zmieścił się w nie.
Spidery to obuwie sportowe. Mój model jest dość klasyczny jak widać, zaś brązowy kolor jest uniwersalny i stonowany. Buty wykonane są ze skóry zamszowej w połączeniu z materiałem tekstylnym i syntetycznym ( tu chodzi głównie o wyściółkę butów oraz podeszwę). Spidery dedykowane są na okres wiosenno-jesienny. Rozmiarówka ma szeroki zakres. Najmniejsze buty mają rozmiar 35 (czyli wkładkę 21,5 cm), zaś największe aż 47 ( długość wkładki 30,5cm).
Spider 012 to buty, które zostały wykonane z dbałością o szczegóły. Szwy są równe, nie ma obklejonego zamszu. Oba są wykonane proporcjonalnie. Na języku, z boku, z tyłu na zapietku oraz na podeszwie umieszczone zostało logo Hooy. Podeszwa nie jest plaska, dzięki temu buty są stabilne i nie ślizgają się. Buty są wygodne, dobrze wyprofilowane. Nie obcierają i nie uwierają. Stopa podczas ich używania się nie męczy. Doskonałe na spacer, zakupy, wizytę u znajomych i harce z brzdącem na palcu zabaw.
Grzegorz otrzymał buty Serpentus 003. Jak już wspominałam wpadły mu w oko moje i z początku kręcił nosem. A mi się podoba ta wersja, jako butów męskich. Są takie elegancko sportowe, a dzięki temu że wykonane są ze skóry nie przemokną i nadają się an deszczowe dni.
Buty dotarły z dwoma kompletami sznurówek. Tu widać szare, pasujące kolorem do butów. Zaś druga para jest biała. Podoba mi się wysoka cholewka, która została zaprojektowana z myślą o niesprzyjających warunkach pogodowych. Biała podeszwa sprawia, że buty wyglądają modnie i nowocześnie.
Na Serpentusach taże kilkukrotnie pojawia się logo Hooy, jednak część jest wytłoczona na powierzchni skóry.
Mój G. jest nieco staroświecki jeśli chodzi o garderobę, w tym buty. Cieszę się, że nie trafiły się nam kolorowe Serpentusy, bo mogłoby to się skończyć obrazą majestatu. Chyba że by się mój chłop nawrócił i stwierdził, że inne jest ok! Przy tym modelu też mi się z początku namarudził. A bo wysokie i źle mu się chodzi. Ale odkryliśmy na to sposób. Żeby było mu wygodnie, nie zawiązuje butów na kokardkę. Pozostawia sznurówki luźniejsze, przez to i chodzi mu się nareszcie dobrze. Skąd ten wiosek ? Jeszcze do Świąt kazałam mu uważać na buty, bo ni będę ich co chwilę myć. Bo jeszcze robiliśmy zdjęcia. Zresztą on sam mówił, że mu szkoda tak na dwór. A dziś patrzę , że mruczy pod nosem "oo moje hooje i idziemy". Tak, jest dość zimno . Jednak G. robi wypad z kolegą po zakupy, więc Serpentusy są akurat. I tak będą kursować z samochodu do sklepu i na odwrót.
A wgl taka opowiastka dotycząca butów. Nasi znajomi przyjechali z Niemiec i w pierwszy dzień świąt dostaliśmy od nich zaproszenie. No i jeden z kolegów pyta czyje to takie fajne buty- czytaj Serpentusy. Na to G. uszczęśliwiony odpowiada, no Ania mi załatwiła i drogie były. Po za tym jeden z nich też miał model z dłuższą cholewką. Cóż, widzicie jak taka pochwała zmienia perspektywę. Chyba nie skłamię pisząc, że po tych słowach Serpentusy zaczęły się mojemu G. bardziej podobać.
Który model bardziej przypadł Wam do gustu?
Ja testuję ich niebieską wersję, niestety dotarły do mnie dopiero w środę :(
OdpowiedzUsuńo, niebieskie muszą być ładne
UsuńSłyszałam że część osób dopiero zaczyna testowanie
pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój brązowy model butów.
OdpowiedzUsuńDwie pary są świetne. Bardzo ładnie się prezentują ☺
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
bardziej wolałabym Spidery ale w innym kolorze :) a tak wogóle to ja myślałam, że Serpentusach były dla Ciebie
OdpowiedzUsuńno te kolorowe kuszą bardzo ! Może kiedyś ....
UsuńObie pary butów są bardzo ładne jednak bardziej podoba mi się Twoja wersja, brązowa. Chętnie bym je zakupiła gdyby nie były takie drogie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło (:
Mój świat
Cena wysoka, bo są dobre gatunkowo. ale teraz widziałam że mają w sklepie sporo promocji!
UsuńOo to może uda mi się znaleźć coś tańszego!
UsuńJa swoje dostałam już jakiś czas temu i jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńbeautiful shoes..they seem very comfortable
OdpowiedzUsuńkisses
Fajnie wyglądają. Uwielbiam wygodne, sportowe buty. :-)
OdpowiedzUsuńJa też! A tych się prawie na nogach nie czuje!
UsuńBardzo fajne buty oby dobrze sie nosilo.
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńŚwietne rzeczy ;D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
rilseee.blogspot.com
Świetne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku! :)
rilseee.blogspot.com
Butyświetne! Patrząc na strone trzeba przynać, ze ejst wybór, ale coż cdena jest taka ajka jest. Ale trzeba być przygotowany, że za jakość się płaci. Lepiej wydać 200z ł na buty, które będą na lata, niż 50 zł na buty na kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam, ale butów nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo fajnie :). Chociaż mi brązowe bardziej wpadły w oko :P
OdpowiedzUsuńFajnie prezentują się te butki, też testuję, ale inny model.
OdpowiedzUsuńAle świetne masz bucki:)
OdpowiedzUsuńciepłe uściski
lubię czasem sportowy styl, po prostu na wygodnie! a co :D
OdpowiedzUsuńMam takie same spiderki z drugiej edycji ;) mega wygodne buty.
OdpowiedzUsuńto fakt, są wygodne
UsuńMi się podobają obie pary,a najbardziej Twoje i bluza karmelowa :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemne wizualnie :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne te buty, ale te męskie takie pół-sportowe. Lepiej by chyba wyglądały z dżinsami niż z dresami. Poproszę powtórkę ;)
OdpowiedzUsuńA te Twoje bardzo mi się podobają - taki niespotykany kolor.
Nawet do materiałowych wyglądają fajnie, tylko fotek nie zdążyłam zrobić. Do dżinsów są świetne. Ale ten moj chłop jak już ubierze dres, to ciężko mu je potem z tyłka ściągnąć - taki typ:). A do drugiego posta też mam zdjęcia w spodniach dresoowych i to tych samych. Ja mu mówię, ubierz inne. A on z fochem,że przecież mam zdjęcia butom robić a nie jemu. No i zero współpracy z jego strony :P
Usuńte brązowoe całkiem niezłe :)
OdpowiedzUsuńTwoje wersja przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńMam spidery i są świetne :) Bardzo są wygodne co nieczęsto zdarza się w przypadku innych butów :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te brązowe buty i cały outfit :)
OdpowiedzUsuńpoklikalam
Happy New Year! Very Nice Shoes~ I love the black one~ and I love your blog ^^
OdpowiedzUsuńWould you like to support each other by follow on GFC & G+?
Please Let me know if you follow me. So, I can follow you right back <<
Love xx
Official Seol ♥
wyglądają na wygodne:)
OdpowiedzUsuń