Zimowy szyk z NewChic

Witajcie

NewChic Rewiev

Doczekałam się i oprócz moich cudnych rękawiczek w futerkiem  z NewChic, dziś listonosz dostarczył mi buty. Nie są to typowe kozaki. Raczej buty na chlapy oraz także sprawdzają się, gdy mamy do przejścia masę roztapiającego się śniegu, zmieniającego w brunatną papkę. Buty wciąga się na nogi, nie mają zamka. W środku posiadają jedynie wyściółkę z materiału, więc na mrozy ich nie polecam. Są wygodne !

Co do zdjęć, to dziś wykorzystałam do nich mamę. Miałam dla niech wielką pakę m.in z ubraniami więc postanowiłyśmy się spotkać. Żeby młody się nie zdążył znudzić, sesja zajęła nam nie całe 10 minut. Więc nie patrzcie na miny, tylko na uranie i dodatki:).

Rękawiczki NewChic klik/cena

Buty NewChic  klik/cena

Narzutka SheIn klik/cena

Czarny płaszcz dostałam w zeszłym sezonie w spadku. Był za duży i tak sobie przeleżał do jesieni, aż się nim zajęłam i zmniejszyłam. Muszę jeszcze do końca pozbyć się tych dziwnych ozdobników przy kołnierzu, bo to nie moje klimaty. Czekam na cieplejsze czasy, aby móc nosić szarą narzutkę do ramoneski:).