Nail Care Kosmed, Serum ochronne do stóp i paznokci

 

 

Witajcie

Nail Care Serum ochronne do stóp i paznokci

Kosmed

Stopy są tą częścią ciała, którą często traktujemy po macoszemu. Pewnie dlatego, że większość z nas po prostu nie ma problemu z ich pielęgnacją i wystarczy im od czasu do czasu przesmarowanie kremem/balsamem do ciała. Bardzo często o stopach "przypominamy " sobie dopiero , gdy nadchodzi sezon na odsłonięte obuwie. A przy większych zmianach skórnych tak na ostatnia chwilę możemy sobie nie poradzić tak szybko jak chcemy. Najczęstszym problemem stóp jest nadmierne rogowacenie i wszelkiego rodzaje grzybice stóp i paznokci. Obie przypadłości niestety lubią nawracać, więc warto mieć to na uwadze i raczej mieć cały rok w swoich zbiorach kosmetyki do tego przeznaczone. Często też narzekamy na przykry zapach , który także może być spowodowany przez odmianę grzybicy. Co do tej uporczywej choroby, to nie zawsze ma takie same objawy. U każdego może wyglądać inaczej. Zmiany mogą być ogromne, lub prawie nie zauważalne. Obejmować przestrzenie między palcami, paznokcie i całe stopy, a czasem tylko zatrzymać się na małym fragmencie skóry. Gdy doskwiera nam nadmierne rogowacenie, przyczyna też może mieć podłoże grzybicze. Niestety stopy "kiszące " się przez większość roku w butach są na to bardzo podatne. 

Profilaktyka ! Oj, tak to kwestia istotna jak zawsze. Dbanie o higienę stóp, ale także wybieranie dobrych skarpet. No i oczywiście stosowanie kremów , najlepiej takich zawierające składniki działające przeciwgrzybiczo i sięganie po preparaty specjalnie do tego przeznaczone. Jeśli nie masz takich problemów, zabezpieczysz stopy przed zakażeniem. A gdy masz skłonności do tego schorzenia, będziesz mieć pewność że nic Cię nie zaskoczy. 

Jako że akurat zbliża nam się sezon na sandały i klapki, postanowiłam napisać o serum które ja osobiście używam. Po tygodniu kupiłam drugą buteleczkę dla mamy!

Nail Care 

serum ochronne do stóp i paznokci  przeznaczone jest do ochrony i pielęgnacji stóp i paznokci ze skłonnością do grzybicy. 

Zawarte w preparacie składniki aktywne:

• Łagodzą i usuwają objawy infekcji grzybiczych.
• Przyspieszają regenerację skóry i płytki paznokci.
• Działają bakteriobójczo, grzybobójczo i antywirusowo.
• Delikatnie nawilżają i odżywiają skórę.
• Działają odświeżająco.

Skład : Paraffinum Liquidum, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Chamomilla Recutita Flower Extract, Pelargonium Graveolens Flower Oil

Cena około 11 zł  za 10 ml

Można je dostać w sklepie firmowym oraz w aptekach  

 

Nail Care - moja opinia

Serum na pierwszy rzut oka bardzo przypomina lakier do paznokci. Niewielka , szklana buteleczka o kwadratowym kształcie , tak jak i lakiery wyposażona jest w pędzelek. Serum jest bezbarwne, o konsystencji płynno oleistej. Pachnie dość intensywnie za sprawą zawartych w nim olejków. Jeśli byłby to inny kosmetyk, może by mi to przeszkadzało. W tym jednak wypadku, taki świeży, nieco ostarwy zapach sprawdza się znakomicie. Do stóp pasuje idealnie, bo daje uczucie świeżości a jednocześnie neutralizuje inne zapachy. Rozprowadza się bardzo dobrze. Potem należy chwilę poczekać,gdyż nie wchłania się od razu. 

Serum nie tylko dba o ochronę przeciwbarkteryjną i przeciwgrzybiczą. Tłustawa forma dobrze nawilża i delikatnie natłuszcza. Co od razu zauważyłam aplikując preparat na skórki. Ale także pozwala się pozbyć szybciej  drobnych stwardnień. U mnie szybciej wygoiły się nagniotki pod dużymi paluchami. O ile teraz nie narzekam jakoś specjalnie na zmiany grzybicze, co jest zapewne wynikiem odpowiedniej pielęgnacji , walczę z nadmiernym rogowaceniem skóry na stopach - zwłaszcza podeszwach i już jakoś nie podobał mi się wygląd paznokci. Długo ich nie malowałam, a niektóre zaczęły robić się żółtawe. Dlatego dobrze, że serum działa kompleksowo na cale stopy. Trochę trzeba byłoby się namachać pędzelkiem, smarując skórę stóp. Więc nakładam produkt punktowo i rozprowadzam dłońmi. Preparat stopniowo pozwolił mi zmiękczyć skórę stóp i zapobiega tak szybkiemu twardnieniu. Pazurki też odzyskały naturalny kolor.

U mamy sprawa była poważniejsza. Aby nie przenosić "grzybków", dostała swoją buteleczkę. U niej te duże pazurki były widocznie chore. Nie całe, ale tak 1/3 o wiele ciemniejsza i nieco zgrubiała. Na efekt trzeba było poczekać około 2 tygodnie regularnego stosowania, ale już teraz może śmiało pokazać stopy.

Serum działa ! I to nie tylko na zamiany chorobowe. Świetnie pielęgnuje skórę stóp, nawilża i działa regenerująco oraz hamuje nadmierne pocenie. Jest to kosmetyk, który warto mieć w swoich zbiorach. Zwłaszcza że nie kosztuje wiele, a już niebawem miło będzie pokazać gładkie, zadbane stópki!