Witajcie
Regenerujący krem do stóp ,GlySkinCare /Diagnosis
Opinia o kosmetyku
Stopy, noszą nas cały dzień. Często w niewygodnych butach. Warto więc zatroszczyć się o nie ,aby służyły nad dobrze przez długi czas. Długotrwałe przebywanie w obuwiu jest niewątpliwie męczące. Jednym stopy się pocą, innym skóra się łuszczy,a jeszcze inni narzekają na stwardniały naskórek. Dlatego gdy tylko mamy możliwość, chodźmy na boso. W domu raczej nie powinno być z tym problemu. Dobrze jest również zafundować stopom relaksująca kąpiel z dodatkiem soli i oczywiście używać odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji.
Opis kosmetyku
Regenerujący krem do stóp przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry suchej, z tendencją do pękających pięt. Dzięki zawartości lanoliny krem intensywnie natłuszcza i zmiękcza naskórek, przyspieszając regenerację popękanej skóry. Regularne stosowanie kremu pozwala utrzymać stopy w dobrej kondycji.
Skład
Aqua, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Paraffinum Liquidum, Lanolin, Glyceryl Stearate SE, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.
Regenerujący krem do stóp GlySkinCare - moja opinia
Krem znajduje się w wygodnej , miękkiej tubce o pojemności 75 ml. Ładna szata graficzna łączy w sobie kolor biały z blado turkusowym. Zamknięcie typu klik sprawdza się dobrze i ułatwia szybkie dostanie się do zawartości opakowania.Tubę można postawić na zamknięciu i bezpiecznie przechowywać kosmetyk bez obaw o nie kontrolowane otwarcie i wyciek kremu.
Krem ma biały kolor i jest dość gęsty i zbity,ale bez grudek, aksamitny. Nie przeszkadza to jednak w jego aplikacji. Kosmetyk łatwo się rozprowadza, dobrze pokrywa skórę , sunąc po niej bez problemu. Na początku może dawać uczucie ciężkości. Cóż, nie wchłania się błyskawicznie. Ale w końcu jest to kosmetyk regenerujący, a takie z reguły są dość skupione i odżywcze. Krem wchłania się częściowo, pozostawiając po sobie nietłusty film.
Krem przy regularnym stosowaniu działa całkiem nie źle. Zwłaszcza po moczeniu i pozbyciu się ze stóp zalegającego martwego naskórka. Nawilża i natłuszcza. Aby odczuwać widoczną różnicę w stanie skóry stóp trzeba używać go codziennie. Dzień , dwa przerwy i zaczyna dziać się coś niedobrego. Mam takie wrażenie, że efekt jest jakby powierzchowny. Za mało składników wnika w głąb i działa od wewnątrz, a główne działanie obejmuje zdecydowanie powierzchnię. Nie neguję tego kremu, jednak będę go stosować zamiennie z innymi kosmetykami do stóp, bądź też w czasie gdy moje stopy nie wymagają wzmorzonej pielęgnacji.
Krem ma biały kolor i jest dość gęsty i zbity,ale bez grudek, aksamitny. Nie przeszkadza to jednak w jego aplikacji. Kosmetyk łatwo się rozprowadza, dobrze pokrywa skórę , sunąc po niej bez problemu. Na początku może dawać uczucie ciężkości. Cóż, nie wchłania się błyskawicznie. Ale w końcu jest to kosmetyk regenerujący, a takie z reguły są dość skupione i odżywcze. Krem wchłania się częściowo, pozostawiając po sobie nietłusty film.
Krem przy regularnym stosowaniu działa całkiem nie źle. Zwłaszcza po moczeniu i pozbyciu się ze stóp zalegającego martwego naskórka. Nawilża i natłuszcza. Aby odczuwać widoczną różnicę w stanie skóry stóp trzeba używać go codziennie. Dzień , dwa przerwy i zaczyna dziać się coś niedobrego. Mam takie wrażenie, że efekt jest jakby powierzchowny. Za mało składników wnika w głąb i działa od wewnątrz, a główne działanie obejmuje zdecydowanie powierzchnię. Nie neguję tego kremu, jednak będę go stosować zamiennie z innymi kosmetykami do stóp, bądź też w czasie gdy moje stopy nie wymagają wzmorzonej pielęgnacji.
Pamiętacie o swoich stópkach ?Czy raczej tak, jak się trafi?
Ja zimą niestety trochę zapominam o stopach ;/
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie kosmetyki tej marki, ale nie miałam okazji ich poznać.
OdpowiedzUsuńnie znam tego kremu, ale ostatnio systematycznie na noc coś wcieram w stópki ;)
OdpowiedzUsuńLubię kremy do rąk, a tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńCzęsto zapominam o pielęgnacji stóp i funduję im pielęgnację raz na jakiś czas, jak mi się o nich przypomni :) Trzeba to zmienić, bo zasługują na więcej uwagi :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki <3
taki krem najlepiej użyć po porządnym złuszczaniu np. skarpetkami. lubię tą markę
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze korzystać z tego produktu :)
OdpowiedzUsuńpost fajny :))
rilseee.blogspot.com
Musze zaopatrzyć się w jakiś krem do stóp. Ostatnio robiłam skarpetki złuszczające kolejny raz już :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że krem nie do końca dobry. Ja też ostatnio trafiłam na jakiś bubel. Mało nawilża i śmierdzi... ogórkami kiszonymi. Zdecydowanie kiepski produkt, a wcale mało nie kosztował... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie staram się pamiętać o stopach :) Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do wypróbowania naszej serii kosmetyków do pielęgnacji cery i włosów :)
OdpowiedzUsuńwww.glyskincare.eu
FB: https://www.facebook.com/GlySkinCarePL