Małpka, milusi kocyk i obraz / Zakupy z NewChic

Witajcie

NewChic 

Dziś mieliśmy leniwą niedzielę, ale postanowiłam jeszcze podzielić się z Wami tym co ostatnio zamówiłam w NewChic. Tym razem nie jest to nic kosmetycznego,ale taki mix. Urocza koszulka z nadrukiem małpki, milusi kocyk i obraz, który trochę spłatał mi figla. Zapraszam do czytania, oglądania i komentowania :).

Koszulka klik

Koc klik

Obraz klik

Koszulka wypada rozmiarowo idealnie. Tak jak widnieje na metce , rozmiar pasuje na cztery lata. Często zamawiam Ksawciowi większe ubrania, z obawy że inne byłyby za małe. Zresztą za duże to mniejszy problem. A już te zbyt ciasne trzeba by było oddać. Materiał jest dobrej jakości, a kolory zachwycają. Oczywiście sam nadruk wygląda ciekawie i jest trwały.

Kocyk, cóż tu dużo pisać. Jest nie tylko ładny. Spokojne kolory pasują do każdego wnętrza. Jest lekki i mięciutki, a jednocześnie niesamowicie ciepły. Jak widzicie młody go sobie przywłaszczył.

Obraz , cóż - muszę go oprawić i na razie mam zagwostkę jak mam się do tego zabrać . Może nie długo mnie olśni. Nie jest wykonany na płótnie, raczej na sztucznym tworzywie. Ma ładne kolory, dużo bardziej realne niż pokazują to zdjęcia. Części dotarły dobrze zwinięte i zabezpieczone. Nic się nie wygięło i całość dotarła bez uszkodzeń. Ostatnio stały się dość modne obrazy składające się z kilku fragmentów, które stanowią spójna całość. Tu akurat na pięciu arkuszach uwieczniono stonowany wizerunek łodzi wyciągniętych na brzeg w oczekiwaniu na wypłyniecie w morze. Do pełni szczęścia potrzeba mi teraz kliku metrów cienkich listewek, aby w końcu to dzieło zawisło na ścianie.

Aura nie nastrajała dziś do spacerów, więc zrobiliśmy sobie rodzinny seans filmowy. A jak Wam upłynęła niedziela ?