Witajcie
Lekki jak piórko
Dziś opowiem Wam o świetnym, lekkim kremie z serii OXY O2 TERAPIS od Apis. Jest to kosmetyk w postaci musu zamknięty w słoiczku typowym dla kremów. Ma służyć do kontynuowania terapii rozpoczętej w gabinecie kosmetycznym. Dlatego nie zdziwcie się, bo znajdziecie także mus w butelce z pompką z serii profesjonalnej. Więc jeśli lubicie kosmetyki subtelne, które nie obciążają skóry, to zapraszam do czytania dalszej części.
Opis kosmetyku
Głęboko
dotleniający mus - krem o niezwykle delikatnej, piankowej konsystencji.
Bogaty w aktywny tlen zwiększa natychmiastowy dostęp tlenu w skórze
poprawiając poziom energii komórkowej niezbędnej do prawidłowych
przemian metabolicznych. Kombinacja minerałów (m.in. miedź, cynk,
magnez, wapń) i koenzym Q10 usprawniają oddychanie komórkowe. W
połączeniu z kwasem hialuronowym, ekstraktem z żeń-szenia, olejem z
baobabu i orzechów makadamia, wykazuje działanie przeciwstarzeniowe i
rewitalizujące. Wysoka skuteczność selektywnie dobranych składników
sprawia, że skóra odzyskuje naturalne piękno - świeżość, blask i
witalność. Jest przeznaczony do kontynuacji pielęgnacji w domu po
zabiegach.
Mus czy nie mus?
Zacznę od tego, że nie jestem do końca przekonana do tego, czy nazywać kosmetyk musem. Co prawda jest on niezwykle lekki. Powiedziałabym, że wydaje się mokry. W dotyku jest aksamitny i nawet nieco puszysty. I jak bym się nie trudziła i tak nie umiem dosłownie przekazać tego, jaki "mus" jest w praktyce. Więc pozostaje Wam tylko samemu wypróbować!
Aplikacja
Konsystencja sprawia, że z wielką przyjemnością nakładam mus na oczyszczoną skórę. Ze względu na wcześniej wspomnianą lekkość używam go głównie w dziennej pielęgnacji. Dla skóry normalnej i mieszanej będzie odpowiedni również podczas nocnych zabiegów. Po nałożeniu musu czuć przez chwilę, że skóra jest mokra. Nie lepka. Efekt przypomina mi trochę krem emolientowy do twarzy. Gdy odczekamy chwilę lub dwie, poczujemy ukojenie i moc nawilżenia. Kosmetyk wchłania się całkowicie. Nie tworzy matowej powierzchni, ale też nie jest później odczuwalny na skórze.
Jak działa?
Lekki jak chmurka mus Apis rozpieszcza skórę. Idealnie skomponowane składniki sprawiają, że nawilżenie utrzymuje się długo. To tak jakby napoić skórę, jak krople rosy o poranku na trawie. Ożywczy i nieobciążający krem przydatny jest zwłaszcza w okresach zwiększonej temperatury. Kiedy to słońce i wiatr wcale nie są naszymi sprzymierzeńcami, mus dotleniający zadba o doskonałą kondycję skóry. Co warto dodać, dobrze współgra z makijażem.
Mus dotleniający APIS OXY O2 TERAPIS Home Terapis
- na skróty
* lekki
* nie obciąża skóry
* dobrze się wchłania
* nie waży podkładu
* nawilża na długo
* zmiękcza naskórek
* chroni przed podrażnieniami
* świetne składniki aktywne
* wydajny
* nie uczula
* subtelny, nie drażniący zapach
* solidne opakowanie
Mus dotleniający to połączenie mocy z delikatnym działaniem. Cieszę się, że jest właśnie taki, bo i tak mam dość duże problemy z nasileniem się objawów alergicznych. Muszę też przyznać, że ten subtelny przyjemniaczek jest niezwykle wydajny. Stosując go ponad miesiąc z niewielkimi przerwami jeszcze małe co nieco zostało na dnie słoiczka. Seria APIS OXY O2 TERAPIS jest warta wypróbowania. Może się o nią pokusić praktycznie każdy, także osoby posiadające cerę wrażliwą. Chętnie sięgnę po inne kosmetyki z tej linii, zaś niebawem o dwóch pachnących ponętnie produktach z serii Kakadu Plum.
Niestety nie miałam jeszcze bliskiej styczności z tą firmą.
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko :) Bardzo mnie zainteresowałaś tym kremem. Nie miałam pojęcia o jego istnieniu. Tak pięknie go opisałaś, że mam ochotę się nim zainteresować :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego musu, ale mnie zaciekawił i chętnie na niego zerknę :)
OdpowiedzUsuńmam ten mus, jest niesamowicie lekki, ale to śliwkowa maska jest moim faworytem :-)
OdpowiedzUsuńO ciekawie sie zapowiada!:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńten dotleniający mus to bardzo ciekawy kosmetyk, mógłby się u mnie sprawdzić jako lekki krem na dzień
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący kosmetyk, bardzo mnie ciekawi, jak sprawdził by się u mnie? 😃
OdpowiedzUsuńNie znam marki, a mus wygląda bardzo, a to bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńTaki musik wydaje się bardzo kuszący, podoba mi się że fajnie się wchłania, zresztą chyba każdy to lubi ;)
OdpowiedzUsuńMam podobny, ale w innym opakowaniu, w domu sprawdzę czym się różnią :P
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej marki mnie coraz bardziej ciekawią :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Całkiem fajna sprawa, ale nigdy jeszcze się z tą marką osobiście nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa czy mi by posłużyła dobrze.
Może kiedyś spróbuję. Może się skuszę :)
O firmie Apis czytałam, ale nie używałam.
Pozdrowionka serdeczne :)