Witajcie
Szaleństwo dla kubków smakowych
Jak już nie raz wspominałam kawa u mnie musi być. To nierozerwalny poranny rytuał, a zdarza mi się jeszcze ta druga i czasem trzecia mała kawka pod wieczór. Cóż, nie zaprzeczę - lubię to ! Czemu więc mam sobie odmawiać tej drobnej przyjemności. Po ostatnim romansie z rozpuszczalną aromatyczną kawą o smaku adwokat przyszła pora na orzeźwiające uderzenie. To smak dla nie których nie do pomyślenia. Dla innych wręcz świętokradztwo i obraza dla klasycznej czarnej. A ja twierdzę, że o gustach się nie dyskutuje, również tych smakowych. Więc dziś doza szaleństwa przy kawie o powalającym, iście miętowym smaku z subtelną nutą czekolady.
Moja kawka należy do kolekcji Rebels Global Collection . Są to inspirowane kawy mielone o wyrazistych, niebanalnych smakach. W ofercie znajdziemy sześć smaków, pośród nich bohatera dzisiejszego wpisu, czyli SYDNEY.
Pudełko kryje w sobie mielona arabicę. Jest to optymistyczna kawa smakowa, która przywodzi na myśl radosną i słoneczną Australię. Stanowczo na pierwszy plan wybija się świeżość mięty. Mimo iż nadal czuć kawę, to pierwsze wrażenie jest tak intensywne że na chwilę o tym zapominam. Po łyczku, dwóch jednak przypominam sobie, że to jednak kawa. Czekolada subtelna, trochę zepchnięta do kąta ociepla i nadaje słodyczy.
Pamiętajcie, moi blogujący współtowarzysze mają nadal zniżkę - 20 % na swoje zakupy. Wystarczy w koszyku w polu kuponu wpisać hasło latko.
Kto z Was skusi się na kawę o miętowo czekoladowym smaku. Na letnie, leniwe popołudnia ? Czy też nieśpieszne niedzielne poranki.
Uwielbiam wszystko co miętowe, muszę jej spróbowac :)
OdpowiedzUsuńAleż mi smaku narobiłaś 😋ten smak, a już aromat musi być wyborny. Uwielbiam kawę i szczerze mówiąc to wypijam ich kilka w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńSmacznie brzmi i się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńJa się skuszę :) Takiej jeszcze nie piłam, ale jestem chętna :)
OdpowiedzUsuńJa nie cierpię kawy pod każą postacią ;D
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie smaków.
OdpowiedzUsuńZ pewnością pycha, choć ja kawy nie piję :)
Super!
Pozdrowionka ze słonecznej Austrii :)
tej kawy akurat nie piłam, znam inne warianty tej marki, bardzo dobra jakość
OdpowiedzUsuńSpróbowałam ^^
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
ciekawa jestem smaku!:)
OdpowiedzUsuńznam firmę ;) testowałam ich kawy i herbatę ;)
OdpowiedzUsuńPoproszę :) Uwielbiam kawę ;)
OdpowiedzUsuńSmak w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie ten cytat na opakowaniu ;)
OdpowiedzUsuńCo do kawy to u mnie bywa różnie. czasem muszę pić codziennie czasem kilka dni zapominam o jej istnieniu. Choć w domu mam chyba z 7 rodzai.
A znajomi którzy mnie odwiedzają powtarzają, że po mojej kawie, żadna nie będzie już smakować tak samo ;)
A i do 26 roku życia w ogóle kawy nie piłam, ha! Ale jak pojawiły się dzieci to okazał się, że energii trzeba znacznie więcej :)
Ja jestem bardziej herbaciana :)
OdpowiedzUsuńJestem całkowitą miłośniczką kawy,ale tego smaku jeszcze nie próbowałam.Koniecznie muszę to zmienić <3
OdpowiedzUsuńIntensywnie miętowa z czekoladową nutą, jestem kupiona :D
OdpowiedzUsuńMiętowej jeszcze nie próbowałam, ale póki co moja ulubiona kawa to ta o smaku pomarańczowym.
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda.
OdpowiedzUsuńale mi narobiłaś ochoty na czekoladę i kawę :)
OdpowiedzUsuńPołączenie mięty, czekolady i kawy brzmi ciekawie. Lubię kawy smakowe, to takie moje małe eksperymenty, więc na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubie smakowe kawy, a wspomniane tutaj polączenie rzeczywiście brzmi interesująco. Na pewno także spróbuje tej mieszkanki jak tylko będe miała okazję
OdpowiedzUsuńJa polecam kawy smakowe szczególnie o smaku bananowym i pistacjowym można je dostać na https://cupandyou.pl/ Szczególnie ja tam zamawiam i nigdy się nie zawiodłam, kawy bardzo dobrej jakości polecam.
OdpowiedzUsuń