Sequined Two Tone Sheath Dress / Zaful

Witajcie

Sukienka na specjalne okazje

Dziś dla Was błyszczę. To znaczy pewnie i bym zabłysła, gdyby nie kiepska jakość zdjęć. No niestety, ciemno jak nie powiem gdzie. A terminy gonią i już na mnie krzyczą, że kiecki nie pokazałam. Przyznam, że się trochę jej obawiałam.Sukienki rzecz jasna. Zwłaszcza, że mogła przyjść przy kusa lub tandetna. Zaryzykowałam jednak i się opłaciło. Sukienka składa się jakby z dwóch części. Góra błyszczy się pięknie przez złote cekiny, zaś przedłużana spódnica ładnie modeluje sylwetkę. Dół jest z grubszego, kryjącego materiału, zaś suwak ułatwia zakładanie. Tył ma mały dekolt na plecach. Niewielka łezka, więc muszę zapolować na odpowiedni stanik. I nie będzie to już samonośny silikonowy. Gdybyście mnie widzieli, co za przeboje z trym cudem miałam. Ale bez ramiączek ani rusz. Takie wynalazki nadają się chyba jedynie dla posiadaczek miseczki A, góra B.

Sequined Two Tone Sheath Dress 

Moja mała czarna ze złotym akcentem to w sumie propozycja także na święta. Wszakże Boże Narodzenie obfituje w przesyt kolorów i bogactwo wzorów, gdzie króluje czerwień, zieleń i przeróżne błyskotki.