Witajcie
Bell i Biedronka zapraszają na Hawajską przygodę
Moje kochane! Marka Bell po raz kolejny miło mnie zaskoczyła cudowną, limitowaną kolekcją dostępną pod nosem, czytajcie w Biedronce. Tym razem jest to prawdziwie letnia kolekcja kusząca mieniącymi się drobinkami i podkreślająca opaleniznę. Wdzięczna nazwa Hawaiian Ocean przywodzi na myśl egzotyczne klimaty i tak też jest w przypadku tychże kosmetyków. Kolekcja obejmuje sześć kosmetyków "kolorowych". Mamy do wyboru metaliczną pomadkę w płynie, chłodząco rozświetlający błyszczyk do ust, rozświetlające cienie do oczu, rozświetlacz do twarzy i ciała, pięknie połyskujące pomadki do ust oraz lakiery do paznokci. Miłe dla oka, ale i dla portfela:). I powiem Wam, że używa się ich również przyjemnie!
W kolekcji Hawaiian Ocean znajdują się cztery kolory pomadek Bell Hawaiian Ocean Shinny Lipstick. Nie dość, że ładnie pachną to bardzo fajnie się rozprowadzają. Mają konsystencję zbliżoną do żelowej i nadają ustom pięknym, zdrowy połysk. Dodatkowo posiadają mieniące drobinki. Pomadki ładnie uwydatniają kształt ust, ale nie obciążają ich. To z pewnością dobra opcja na letnie, upalne dni. Właśnie dzięki lekkości i blaskowi, a także efektowi mokrych ust. Nie są to mocno kryjące produkty, dają także pewną dozę nawilżenia. Obecnie używam odcienia Orchid, który na ustach wpada nieco w fiolet. Jeśli chodzi o ceny, to pomadki kosztują 8,99 zł.
Kolejne dwa ciekawe kosmetyki to metaliczna pomadka Metal Lip Liquid oraz błyszczyk Highlighter. to coś w sam raz dla osób nie za bardzo przepadających za tradycyjnymi pomadkami.
Highlighter Bell cudnie pachnie. No cóż, musiałam to napisać. Jego aromat jest jeszcze bardziej smakowity niż pomadek. Kolor jest uniwersalny, więc można błyszczyk stosować samodzielnie bądź też na dowolną pomadkę. To tak zwany błyszczyk chłodząco rozjaśniający. Dzięki konsystencji i odbijaniu światła wypełnia kontury ust i sprawia, że wydają się większe. Teraz i Ty możesz zabłysnąć na letniej imprezie za jedyne 9,99 zł.
Metal Lip Liquid to gęsta pomadka ale w płynnej formie. Dobrze kryjąca, kremowa. Błyszczy się niesamowicie, no właśnie "metalicznie". Nie klei się na ustach. Zapach również kusi owocowym aromatem. Cena pomadki wynosi 9,99 zł.
Teraz przejdę do rozświetlania twarzy i oczu. Bell proponuje nam Face Highlighter oraz Eyelighter. Oba dostępne w cenie 9,99 zł.
Rozświetlacz Face Highlighter to świetny produkt do podkreślenia letniej skóry muśniętej słońcem. Perłowe wykończenie nadaje subtelnego uroku. Pięknie się mieni i rozświetla buzię.
Cienie również są perłowe i bardzo rozświetlające. Występują w dwóch wersjach kolorystycznych. Jeden set jest nieco chłodniejszy, zaś drugi posiada więcej tonów ciepłych. Mogą śmiało zastąpić rozświetlacz do twarzy.
Special Effect Nail Enamel to kolekcja lakierów zawierających perłowe pigmenty. Dzięki nim właśnie tak pięknie się błyszczą. Sześć ciekawych odcieni o trzech różnych wykończeniach, idealnie pasują do letnich stylizacji. Koszt 5,5 gramowej buteleczki to 6,99 zł.
Coral Reaf to typowa syrenka. Wydaje się z początku perłowo niebieska, zaś w rzeczywistości skrywa m.in fioletowe, różowe i złote tony. Jedna warstwa to raczej tylko połysk. Każda kolejna owocuje już innym efektem.
Pina Colada również jest piękna. Dla wielbicieli tego drinku nie trzeba tu chyba wiele pisać. Chłodna biel z mnóstwem srebrnych drobinek oraz brokatowych igiełek. Delikatnie opalizuje nadając różowo niebieską poświatę.
Kiss Of Mermaid to jeden z trzech iście metalicznych odcieni o barwie pieknego, starego różu. Kobiecy i elektryzujący. Ewoluuje i zyskuje nowe oblicze wystawiony na promienie słoneczne.
Pear Lagoon to także lakier metaliczny w odcieniu turkusu. Świeży, chłodny i ożywczy dzięki niebieskim i srebrnym pigmentom.
Hula Dance to ostatni metaliczny odcień bazujący na kolorze fioletowym. Podczas gry światła wyłaniają się w nim również inne akcenty kolorystyczne, takie jak roż czy srebro.
Honolulu Night to cudna, granatowa noc z drobinkami dającymi wrażenie gwieździstego nieba. Samodzielnie wygląda intrygująco, ale można go również zaaplikować na inny ciemny lakier.
Który z kosmetyków z kolekcji Hawaiian Ocean Bell urzekł Was najbardziej i chciałybyście mieć go w swojej kosmetyczce?
Lubię tę linię a najbardziej pomadki!
OdpowiedzUsuńGdybym stosowała zwykłe lakiery, z pewnością sięgnęłabym po wszystkie z tej serii :P
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda ta seria :)
OdpowiedzUsuńAle świetne kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com