Koreańska
pielęgnacja coraz śmielej zagląda w nasz progi. Wieloetapowość,
orientalne kosmetyki, ale przede wszystkim efekty zachęcają do
skorzystania z dobrodziejstw orientalnych produktów. Kremy Wonder od
D'Ran stworzone są do walki z rożnymi problemami skórnymi. Wybór nie był
łatwy ale w końcu zdecydowałam się na Pore Tightening & Refining, czyli krem zwężający pory.
Teraz, gdy kremy i inne świetnej jakości koreańskie kosmetyki są na wyciągnięcie ręki, warto wdrożyć je do swojej pielęgnacji.
Kremy Wonder Cream od D'Ran mają charakterystyczne opakowania. Wyróżnia się wielki napis Wonder Cream. Grafika jest raczej prosta, nieskomplikowana. Kolorystyka inna w przypadku każdego z kremów. Moja akurat to kolor niebieski w połączeniu z białym i do tego sporo czarna nakrętka. Kremy są dużej, bo 100 ml pojemności. A nabyć je można za 59 zł w Drogerii Lila Róż.
Krem zwężający pory Wonder Cream ma bardzo fajny skład. Oprócz ekstraktu z oczaru, który moja skóra uwielbia, znajdziemy w nim także niskocząsteczkowy kolagen morski, czy beta glukan, wosk pszczeli, olej z nasion meadowfoam, olej z nasion macadamia. Taki mix składników ma zapewnić skórze nie tylko zmniejszenie widoczności porów, ale również sprężystość i moc nawilżenia.Wzmacniać naskórek oraz poprawiać elastyczność, a przy tym łagodzić podrażnienia.
Krem Wonder ma specyficzną konsystencję. Nie wygląda na rzadki, ale gęsty i zbity też nie jest. Czasem potrafi się "wylać", gdy wybieram go z opakowania. Jednak w aplikacji jest wprost bajeczny. Skóra go uwielbia. Kosmetyk otula ją błyskawicznie, zostawiając na niej delikatny i przyjemny film. Krem nadaje się zarówno na dzień, jak i pasuje mi podczas wieczornej pielęgnacji.
Wonder Cream D'Ran cudownie koi skórę i od razu daje uczucie nawilżenia. Niweluje uczucie sięgnięcia i podrażnień powstałych w ciągu dnia.
Krem pozostawia skórę miękką, dobrze nawilżoną. Z dnia na dzień czuć, jak odzyskuje naturalną jędrność. Kosmetyk jest wydajny. Na plus przemawia również jego większa pojemność. Co do porów to delikatnie zadziałał na ich widoczność. Zaś bardziej doceniam jego widoczne właściwości pielęgnacyjne.
Świetnie, że tak działa pielęgnacyjnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com/
Nie miałam tego kremu, ale bardzo mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu szukam dobrego kremu matującego.
OdpowiedzUsuńMuszę bliżej przyjrzeć się tym kosmetykom...bardzo mnie ciekawią
OdpowiedzUsuńMam ten krem od piątku. Mam nadzieję, że będę zadowolona z jego działania :)
OdpowiedzUsuń