Faberlic kusi i uwodzi perfumami o niespotykanych, wyjątkowych
zapachach. Dziś opowiem o zielonej niespodziance z linii Faberlic Bouquet - pachnących bukietów zamkniętych we flakonie aby ciszyć nas długi czas! Zapraszam Was więc do świata chłodnych, zielonych nut z aromatami piwonii i tulipana, cierpką czarną porzeczką oraz świeżą i słodką jagodą. Smakowitą owocowo kwiatową przygodę z Bouquet de Jardin czas zacząć !
Faberlic Bouquet kuszą pięknymi flakonami. Nie sposób przejść obojętnie i nie ulec ich urokowi. Szklany flakon przechodzący z koloru zielonego w przezroczysty jest ukształtowany w zgrabny sposób. Efekt ombre jak widać jest modny nie tylko na włosach. Zwieńczeniem buteleczki jest zatyczka w kształcie diamentu oczywiście w ciemno zielonym kolorze. Wszystko to okraszone nutą złota, co daje cudowny efekt!
Dozownik działa bezproblemowo. Rozpyla delikatną mgiełkę. Ergonomiczny kształt flakonu sprawia, że butelka nie wyślizguje się z dłoni. Czyli nie tylko wygląda ładnie, ale również używa się jej bardzo wygodnie.
Znakomite połączenie nut zapachowych tworzy udaną, pełną zwrotów akcji oraz zmysłową i orzeźwiającą kombinację. Uwielbiam piwonię, która jednak sama jest dość intensywna i dominująca. Połączona z innymi bardzo wyrazistymi nutami może spowodować katastrofę. Tu wspaniale łagodzi ją cierpka czarna porzeczka. Całość otula słodka, soczysta jagoda .
Oprócz piwonii w tym zielonym bukiecie pojawiają się takie kwiaty jak tulipan i róża. O ile tulipan dość lekki i zwiewny wydawał mi się idealny do tej kompozycji, to jednakże nieco obawiałam się w tym zestawieniu róży. Nic bardziej mylnego. Różany aromat współgra z piwonią i tworzy ciepłe, miękkie serce kompozycji osadzone na chłodnej, zielonej podstawie.
Rabarbar? Czemu nie! Kwaskowaty, chrupki, zielony. Tak ożywczy i świeży. Łączy wszystkie zapachy. Jest jak świeża , chłodna rosa o poranku, która tuli jeszcze śpiące pąki kwiatów.
Wesoły, figlarny zapach Bouquet de Jardin, zalotny i świeży jest idealny do noszenia na co dzień. Nie wiem jak spisze się latem, ale na chłodniejsze zimowe dni jest idealny. Po ten zapach oraz inne produkty teraz w noworocznych cenach zapraszam na stronę Faberlic Produkty.
Fajny flakonik
OdpowiedzUsuńŁadna buteleczka :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Jestem wielką fanką zapachów a ten jest po prostu cudny po przeczytaniu tego posta już wiem jaki zapach wybiorę przy następnych zakupach a Faberlic znam od niedawna i jestem mega zadowolona z ich kosmetyków ostatnio zamówiłam sobie zapach Sensuelle i przyznam że jestem go mega ciekawa a dzięki twojemu postowi właśnie poznałam nowy fascynujący zapach
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś kosmetyk o zapachu tulipanów i strasznie mi śmierdział. Za różą też nie przepadam. Nie wiem czy byłby to zapach dla mnie.
OdpowiedzUsuńNuty zapachowe ciekawie skomponowano. Bardzo mnie intryguje ten zapach
OdpowiedzUsuń