Każda z nas zasługuje na wyjątkowe traktowanie, na tę chwilę dla siebie, na to by poczuć się komfortowo i być rozpieszczana. Bez względu na to jakie mamy zajęcie, czy jesteśmy mamami, babciami, czy jeszcze mamy to przed sobą, my kobiety mamy stanowczo zbyt wiele spraw na głowie. Czasem wydaje się wręcz, że świat się bez nas zatrzyma w bezruchu. Czy jednak nie warto odpuścić, dać sobie wytchnienie, wrzucić na luz. Może w ciągu dnia jest to trudne, ale wieczorem myślę, że uda się każdej z nas znaleźć ten złoty środek i urwać z doby ten czas wyłącznie na swoje potrzeby. Uwierzcie, zyskacie na tym nie tylko Wy, ale również osoby którymi się otaczacie. Wszakże dobry nastrój jest zaraźliwy.
Uwielbiam te swoje wieczorne rytuały. Nawet jak wracam z drugiej zmiany. Może właśnie wtedy nawet bardziej. Gdy cały dom śpi, mogę pozwolić sobie na mniejsze lub większe rozpieszczuchy. Dziś będę kusicielką i opowiem Wam o niespotkanej nowości, która dopiero wkracza na polski rynek. Jest to gąbka Spongelle.
Niech Was nie zwiedzie nazwa gąbka. Pewnie myślicie o co tyle szumu? Już śpieszę Wam wyjaśnić. Gąbka w kształcie serca z zawieszką nie tylko wygląda uroczo, ale skrywa pewien sekret.Spongelle jest nasączona środkiem myjąco pielęgnującym. Mycie nią to czysta przyjemność i dzięki temu innowacyjnemu pomysłowi po kąpieli nie muszę używać balsamu. Brzmi jak bajka? Jednak to prawda.
Z początku i jak odniosłam wrażenie, że Spongelle to może kolejny gadżet. Jednak po kolejnych użyciach mogę Wam powiedzieć, że te luksusowe cudo wkradło się w moją pielęgnację i trudno będzie ją czymś zastąpić.
Spongelle wyjęta z opakowania jest nieco twarda. W kontakcie z wodą staje się miękka. Czerwona strona przeznaczona jest do delikatnego mycia, zaś biała świetnie peelinguje grubszy naskórek. Ta czarna tasiemka to nie tylko uroczy dodatek, ale także praktyczny patent. Zaczepiona o nadgarstek nie wyślizgnie się z dłoni. Oczywiście dzięki tasiemce po skończonej kąpieli można zawiesić Spongelle w wybranym miejscu.
Hm, Spongelle to doskonała opcja dla osób nie lubiących zbędnego zagracania różnymi produktami. Spongelle zastępuje żel pod prysznic, peeling masażer i balsam. Zaś niewielki rozmiar i lekkość sprawia, że idealnie nada się na wakacyjne wyjazdy.
Spongelle ma jeszcze jedną wielką zaletę. Niezwykły, intensywny zapach kusi już przez opakowanie. Po wyjęciu nie można mu się oprzeć. Uwielbiam produkty myjące, które relaksują mnie przy kąpieli. Spongelle to rodzaj aromaterapeutycznego SPA w domowym zaciszu.
Spongelle ma swoją określoną żywotność. Producent określił ją jako czternaście użyć. U mnie było to o jeno więcej. Myślę, że to trochę kwestia indywidualna każdego użytkownika.
Gąbki Spongelle można nabyć jak na razie jedynie on line w Drogerii Douglass lub Boutique Cosmetics.Dostępne są także inne wersje, w tym także dla mężczyzn. Spongelle to również inne produkty, takie jak masła czy mleczka do ciała o równie uwodzących zmysły zapachach.
Moja Spongelle zapakowana jest w kartonik. Jeśli macie wymagające koleżanki, takie które uważają "że miały już wszystko " i że nic nie jest w stanie ich zaskoczyć, to Sponegelle będzie właśnie dla nich idealną niespodzianką.
Mam na nią wielką chętkę i chyba sobie zrobię prezent :D
OdpowiedzUsuńFajna jako prezent, ale ja na co dzień nie używam takich gąbeczek do mycia.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o tym słyszę :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Uwielbiam takie gadżety i chwile dla siebie, muszę sobie sprawić tą gąbkę :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej gąbki. Bardzo ciekawa opcja :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie bardzo tą gąbeczką :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie cuda :)
OdpowiedzUsuńWow ekstra
OdpowiedzUsuń