Ostatnio pokazuję Wam więcej tego co lubię. Dokładniej? Na FP możecie zobaczyć więcej moich makijażowych kombinacji. Chociaż do ideału im wciąż jeszcze sporo brakuje, cieszę się że małymi kroczkami robię postępy. A co jak nie praktyka jest najlepszym nauczycielem. Dlatego jaram się jak dziecko każdym nowym kosmetykiem kolorowym. Całkiem niedawno w moje łapki wpadły letnie nowości Faberlic. Są to kosmetyki z linii Sport & Plage o właściwościach wodoodpornych, czyli idealnych w tym sezonie. Oprócz cieni w sztyfcie i mascar w dwóch odcieniach, do serii tej należą trwałe pomadki w pisaku oraz puder i kolorowe eyelinery.
Myślę, że linia Sport & Palge to świetny pomysł na zabawę makijażem, bez obawy o "spłynięcie" kosmetyków z twarzy spowodowanych upałem, bądź kontaktem z wodą. Nie preferuję kąpieli w makijażu, ale brwi i rzęsy jednak są u mnie tym minimum. Nie muszę nurkować, ale mascara Faberlic przetrwała nie jedno ochlapanie wodą!
Nie używam cieni w kredce. Same pewnie wiecie, że potrafią się zrolować i nieźle popsuć cały efekt naszej pracy. Cień Faberlic Sport & Plage w kolorze subtelnego różu, to nie tylko przyjemność aplikacji, ale również trwałość i niezawodność. Konsystencja kosmetyku jest kremowa i równomiernie rozprowadza się na skórze. Po chwili cień delikatnie zastyga. Nie da się go zetrzeć, ale też nie robi się sztywny i drapiący. Utrzymuje się cały dzień bez poprawek, a wieczorem łatwo go zmyć dowolnym micelem.
Cień ładnie wygląda samodzielnie. Jest idealny do lekkiego, romantycznego makeupu. Można go także połączyć z innymi kolorami cienia w sztyfcie lub z klasycznym cieniem.
Mascara Sport & Plage Faberlic dostępna jest również w wersji turkusowej. Ja mam klasyczną czerń. Szczoteczkanie posiada sylikonowego włosia i jest dość spora. Kształtem przypomina nieco klepsydrę, gdyż zwęża się ku środkowi.
Tusz nie jest bardzo mokry. Szczoteczka za każdym razem dozuje niewielką ilość kosmetyku, więc nie da się rzęs posklejać. Z drugiej strony łatwiej przy jego użyciu uzyskać efekt wydłużenia niż pogrubienia. Do tego potrzeba kilku warstw, co jest równoznaczne z dłuższym demakijażem. Tusz jest na prawdę wodoodporny. Nie rozmazuje się i nie kruszy. Woda mu nie straszna!
Poniżej zdjęcie z wykorzystaniem kosmetyków Sport &Plage Faebrlic w różnym świetle.
Całą gamę kosmetyków Sport & Plage dostaniecie na stronie Faberlic Produkty.
Lato to słońce, woda, wakacje i odpoczynek. Nie czas martwić się o rozmazaną pomadę, czy migrujący cień. Z kosmetykami Sport & Palge Faberlic makijaż pozostanie na swoim miejscu jak długo potrzebujemy!
Fajne produkty, szczególnie cień ma fajny kolorek :)
OdpowiedzUsuńTen cień całkiem fajnie się prezentuje :O)
OdpowiedzUsuńSzczoteczka od tuszu dla mnie zdecydowanie za duża.
świetny makijaż!
OdpowiedzUsuńSuper, zestaw :) Tusz ma fajną szczoteczkę. Ładnie podkreśla rzęsy :)
OdpowiedzUsuńPrzydatne produkty na okres letni :) Trwałość jest bardzo ważna :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie testowałam tych produktów :D
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
mnie trochę przerażają wodoodporne kosmetyki :d
OdpowiedzUsuń