Yope Pomarańcza i Jabłko / Naturany żel pod prysznic dla dzieci

Marka Yope to nie tylko genialne zapachy i urocze opakowania. To przede wszystkim produkty, które są wytwarzane w oparciu o naturalne składniki. Dzisiejszy bohater, a mianowicie Naturalny żel pod prysznic dla dzieci jest na tyle uniwersalny, że pokochali go wszyscy w moim domu.

Szata graficzna Yope zawsze mi się podobała. Chociaż szkoda, że butelka nie jest biodegradowalna. Ale może kiedyś dojdzie i do tego. Niewątpliwym atutem jest zastosowanie wygodnej pompki.

Konsystencja produktu jest taka w sam raz. Nie glutowata, nie ucieka też z dłoni. Żel pieni się dobrze. Widać to bardziej na włosach. Nie,nie na moich. O ile czasem zdarzy mi się sięgnąć po to myjadło do ciała, to z długimi włosami mogłoby być różnie. Ale u młodego dobrze myje czuprynę. Włosy są miękkie i pachnące. Wychodzi z kąpieli taki do schrupania:).

Żel nie ma tylko samych zwolenników. Ale myślę, że na rynku jest obecnie taki wybór kosmetyków, że każdy może znaleźć coś dla siebie. U nas żel Yope sprawdził się bardzo dobrze. Przede wszystkim nie podrażnia ani nie wysusza. Spokojnie może zastąpić preparat myjący dla całej rodziny. Co do wydajności też nie mam na co narzekać. Cena także nie jest wygórowana.

Piżama party

Witajcie kochani! Cała obecna sytuacja niestety każdemu z nas przyniosła spore zmiany. Także wśród uczniów i młodzieży. Zajęcia odwołane, ale trzeba nadrabiać w domu. I o ile teraz jeszcze nauczyciele nie mieli prawa stawiać ocen, to już niebawem muszą podejść do tego nieco bardziej restrykcyjnie. Tylko czy to jednak nie jest za dużo, zwłaszcza w przypadkach gdy w rodzinie jest kilkoro dzieci. Rodzicie nie wyrabiają się czasowo z materiałem, a dzieci jednak trzeba dopilnować. I wbrew pozorom duża część chodzi do pracy, bo wolne przysługuje rodzicom małotelnich pociech do 8 roku życia.

Młody jak do tej pory lekcji zadawanych miał dość mało, ale sami trochę nadrabialiśmy pisanie i liczenie, plus trochę prac plastycznych. Ale w głównej mierze myślę, że dzieciom brakuje kontaktu z rówieśnikami. A zwłaszcza u tych młodszych istnieje problem z rozleniwieniem i wyjściem z trybu szkolnego. Co pewnie przyniesie problemy z koncentracją i wysiedzeniem na zajęciach po powrocie do szkoły. Ale nie ma co gdybać. Lepiej aby sytuacja się unormowała, zanim dzieciaki wrócą do standardowej nauki.

Ostatnio ulubionym strojem domowym młodego stała się piżama. Wybieramy w szczególności wariant typu pajac. Ksawery często w nocy się odkrywa, a do tego zmienia często pozycje. Zwykła piżama w takiej sytuacji się podwinie. Pajac jest bezpieczny i chroni całe ciało. Na różne pory roku i inne temperatury warto zaopatrzyć się w piżamki z różnego materiału. Stąd też u nas są i takie lekkie jesresjowe, ale także z polarku. Zapięcia w tego typu pajacach są także zróżnicowane. Najczęściej stosowane są napy lub też zapięcie na zamek. To drugie sprawdza się zwłaszcza u młodszych dzieci.

Piżamka z Bonrpix jest lekka i wygodna. Zamówiłam rozmiar trochę na wyrost, ale nie przeszkadza to jednak w jej użytkowaniu. Dobrze się pierze i nie traci kolorów. Nawet bez prasowania wygląda ładnie.

Piżama dostępna jest tu https://www.bonprix.pl/style/pizama-jednoczesciowa-1514550399/

Cały asortyment znajdziecie na stronie https://www.bonprix.pl/

A dziś korzystamy z wolnego czasu i każdy nadrabia swoje ulubione serialne i bajki. A Wy jak spędzacie sobotni wieczór?

Spodnie moro

Witajcie! Jak się trzymacie w obecnej, dość mało przyjemnej sytuacji? Kto może, siedzi w domu. Ja należę do tej części, która pracuje i ma niestety ciągłą styczność z ludźmi. Ale odpukać, jak na razie jest okey. Ludzie w większości stosują się do zaleceń, chociaż jak wszędzie znajdą się oporne w rozumieniu tego co słuszne matołki.

Dziś skorzystałam z pogody, chociaż wietrznej za to mega słonecznej. Wyciągnęłam wręcz siłą młodego, żeby sobie szare komórki wywietrzył. Oczywiście nasz spacer odbył się z rozsądkiem. Praktycznie spacerowaliśmy sami, nie licząc przejeżdżających czasem obok samochodów.

Chciałam Wam pokazać spodnie moro. To właściwie jedna z dwóch par spodni w tym princie, które ostatnio zamówiłam. Mamy tu do czynienia z długością przed kostkę i mocno rozciągliwą talią, dzięki gumie zastosowanej w pasie. Spodnie same w sobie nie są elastyczne, dlatego w zależności od typu sylwetki mogą nieco odstawać. Ja mam grubsze udka i aby spodnie pasowały w tym miejscu musiałam się liczyć z luźniejszą talią. Nogawki spodni wyposażone są w ściągacze. W tym miejscu są trochę zbyt luźne. Widać to również u modelki na zdjęciach w sklepie. Zastanawiam się czy wystarczy bardziej ściągnąć gumkę, czy trzeba będzie większej ingerencji, aby nogawki jednak były ciut węższe.

Chyba czas najwyższy rozejrzeć się za okularami przeciwsłonecznymi. Ostanie wyzionęły ducha, gdyż przypadkiem na nich usiadłam. U mnie ostre promienie plus nawet malutki wiatr powoduje prawie zawsze łzawienie. Nie mówiąc już o notorycznym mrużeniu oczu. Ale co tam, zaraz coś zacznie pylić więc i tak będę chodziła zalana łzami i z gilonem:).

Wszystkie spodnie znajdziecie tu Trousers

Dżinsy Jeans

Gorsetowe sukienki Corset dresses

Przede mną jeszcze wyzwanie zrobieniu kilku zaległych zdjęć. Cóż, w między czasie zapraszam na przegląd Femme Luxe .

Aloe Balance Faberlic - Skoncentrowany napój wspomagający odporność i trawienie

Zapewne nie raz już czytaliście o dobroczynnym wpływie aloesu. Pomaga zadbać nie tylko o zdrowie skóry, czy dobrą kondycję włosów. Ale również jego zażywanie ma wiele pozytywnych aspektów. Oczywiście nie każdy aloes do smarowania nadaje się też do spożywania. Te, po które bezpiecznie możemy sięgać występują w postaci gotowych napojów, żeli czy też galaretek, ale także w formie koncentratów do rozrobienia.

Skoncentrowany napój aloesowy Faberlic przyjmuje się następująco. Należy rozrobić łyżeczkę koncentratu w 200 ml wody i przyjmować 1-2 razy dziennie. Tak rozrobiony napój ma delikatny, prawie neutralny smak. 

Co ma nam dać jego przyjmowanie? 

Ma regulować procesy trawienne  , wspierać przemianę materii oraz przywrócić naturalną barierę ochronną organizmu.

Napoje aloesowe polecane są w szczególności dla osób narażonych na przewlekły stres, zmęczenie oraz pragnących wzmocnić odporność organizmu. Dobrze działa u osób z problemami żołądkowymi, wzdęciami ect ze względu na swoje właściwości aloesowe. Aloes jest dodatkowo doskonałym prebiotykiem. 

Dzięki doustnej kuracji aloesem możemy poprawić nawilżenie skóry, ujędrnić ją.

Aloes jest przydatny w walce z infekcjami wirusowymi i stanami zapalnymi, więc picie go jest wskazane w szczególności teraz! 

Jestem w grupie tak zwanego ryzyka, gdyż w pracy ma styczność z mnóstwem osób w ciągu dnia. Klienci kichają, prychają i roznoszą mnóstwo zarazków. Miałam gorsze dni i już nie raz choróbsko próbowało się mi dobrać do skóry, ale odpukać -  ostatnia infekcja która zmusiła mnie do pozostania w domu i położenia się do łóżka, dopadła mnie w poprzednim sezonie. Dodam, że moich dwóch chłopaków jakoś nie ominęły choroby grypopochodne. Młodego oczywiście potraktowały bardziej dotkliwie. Nie mówię, że to kwestia tylko i wyłącznie aloesu. Wypiłam tylko buteleczkę skoncentrowanego napoju aloesowego, ale myślę że on też przyczynił się do zwiększenia mojej odporności. Warto poznać swój organizm i nie reagować wtedy, gdy już widzimy jakieś symptomy objawów. Łykam wit D mniej więcej od jesieni, do tego doszła kuracja witaminą C. Do tego domowe soki, naturalne syropy do herbaty, cebula i czosnek:). Warto wybierać to co najmniej przetworzone i dbać o systematyczność. Muszę jeszcze ograniczyć słodycze. Tak, one osłabiają pamięć, obniżają odporność i problemy z cerą, nie mówiąc o tych zbędnych kaloriach zamieniających się w tłuszczyk.

Trendhim stylowe dodatki dla każdego mężczyzny

Wielu mężczyzn ma nadal problem z doborem dodatków nie tylko, kiedy szykuje się jakaś wyjątkowa uroczystość. Także na co dzień stosuję nie do końca udane połączenia. Jaki pasek, zegarek, torba czy okulary. Często też niestety rezygnują z takiego dodatku z obawy przed nieudanym eksperymentem modowym. A przecież mały gadżet może nadać świetnego efektu całej stylizacji. Będąc jednocześnie dodatkiem praktycznym, da bardziej zdecydowany wyraz naszemu mężczyźnie.

Jednakże my kobiety potrafimy stanąć na wysokości zadania i wybrać te odpowiednie naszym panom dodatki. Tak, duża część klientów sklepów z męskimi akcesoriami to właśnie kobiety. Szukając prezentu dla ukochanego, dziadka, taty czy brata wybieramy rzeczy praktyczne związane z hobby, ulubiony trunek, ale też właśnie stylowe i modne dodatki i akcesoria.

Myślę, że częstym wyborem są zegarki. Mimo iż żyjemy w czasach smartfonów to jednak tradycyjny zegarek nadal jest bardzo popularny. Jaki zegarek wybrać? To już zależy od preferencji osoby, którą chcemy obdarować. Wiadomo bardziej elegancji wariant dla biurowego ważniaka i szefa wszystkich szefów, tradycyjny dla dziadka, gadżeciarski dla młodego fana innowacji. Wodoodporny i posiadający specjalne funkcjonalności dla sportowca wyczynowego. 

Czy istotna tu jest marka? Myślę, że nie koniecznie. Chociaż są osoby totalnie zafiksowane w temacie firmowych akcesoriów i pacą właśnie za markę. Według mnie wcale nie to jest najistotniejsze.  ważne aby zegarek stanowił zgarną część stylizacji, był funkcjonalny i pod tym względem dopasowany do właściciela. Warto rozejrzeć się wśród różnych ofert i poczytać opinie, bo teraz jest do nich łatwy dostęp. Okaże się wtedy, że można upolować świetne jakościowo, wytrzymałe i modne modele, które nie są sygnowane znaną marką.

Jeśli więc szukacie inspiracji na modny prezent dla swojego mężczyzny, zapraszam do Trendhim.pl. Znajdziecie tam ciekawe dodatki i akcesoria. Wpadły mi w oko wzorzyste muszki, jak również niebanalne bransoletki. Wykonane ze sznurka, czy też skórzane z metalowymi elementami mogą naprawdę odmienić wizerunek i nadać charakteru nawet zwykłej stylizacji. Taka niewymuszona elegancja.

Ja wybrałam zegarek sportowy Saracen o dość dużej tarczy i wypełniony gadżetami.  Jest to zegarek wodoszczelny. Posiada monitor pracy serca, alarm oraz stoper i podwójne strefy czasowe. Pokazuje również datę oraz konkretny dzień tygodnia. Oprócz godziny analogowej , posiada wyświetlacz cyfrowy.  Czarny  ze złotymi dodatkami wyróżnia się i nie sposób go nie zauważyć. Dodatkowym atutem jest podświetlana tarcza.

Zegarek jest  ławy w obsłudze i intuicyjny. Do wykonano go starannie i jak na razie jest nie do zdarcia. Nie ma też w nim problemu z synchronizacją czasu. Regulowany pasek sprawia, że zegarek pasuje na dorosłego, dużego mężczyznę, ale także na na ośmioletniego chłopca.

Kupując w Trendhim możecie liczyć nie tylko na darmową dostawę, ale macie prawo cały rok zwrócić zakupiony towar. To potwierdza tylko, że jakość asortymentu w Trendhim jest naprawdę wysoka.

Kiedy w końcu wyjdzie słońce - Bonrprix

Kiedy tak niebo zasnuwa mgła i szarość panuje wszechobecna nastrój niestety mam nie najlepszy i bark mi chęci do działania. Ale to jedyny wolny dzień w tym tygodniu po sześciodniowym maratonie więc musicie mi to wybaczyć. Na pocieszenie, następny tydzień zapowiada się tak samo. Czyli dzień laby czeka mnie dopiero w kolejną niedzielę. W ramach małej rekompensaty mam dla Was dwie mini sesje. To ta sama stylizacja różniąca się odzieniem wierzchnim. Jedna propozycja to lżejszy, ciemno zielony płaszcz z kwiatowymi naszywkami. A w drugiej opcji sięgnęłam po mój ulubiony karmelowy trencz. Która wersja lepsza? Czekam na Wasze opinie? Nawet słoneczko wyszło przy okazji drugiej sesji.

Jeśli chodzi o bluzę jest genialna. Uwielbiam takie niebanalne połączenia. Tu mamy romantyczną koronkę z dresowym krojem i fajnym kolorkiem. Jest to krój typu oversize i polecam zamówić mniejszy rozmiar. Ja mam 36/38 i dobrze się w nim czuję. Ale jeśli lubicie bardziej dopasowane kroje to bez wahania sięgnijcie po mniejszy wariant.

Co do legginsów i adidasów zamawiamy takie, jak nosimy. Sneakersy są mega leciutkie wi wygodne. I oczywiście wyglądają dobrze na nodze.

 

 Legginsy www.bonprix.pl/style/legginsy-z-wstawkami-z-boku-1428166436/

Bluza https://www.bonprix.pl/style/bluza-oversize-z-koronka-must-have-1582422090/

Sneakersy https://www.bonprix.pl/style/sneakersy-1442224382/

 

Jeśli pogoda jest mniej kapryśna, nawet ja wyglądam na zdjęciach jakoś przyzwoicie. Nie tak szaro i bezbarwnie. Słońce dodaje blasku i nasyca kolory. Każdy go potrzebuje i oby jak najszybciej zagościło u nas na dłużej .