Denim dress

Witajcie! Na łonie jest jednak najlepiej. Pozwala odreagować, dotlenić się i nabrać dystansu do świata. Skorzystałam z namiastki ładnej pogody i między jedną chmurką, a drugą zrobiłam dla Was kilka zdjęć. To ostatnia rzecz z najnowszego zamówienia z Femme Luxe. Tak, ponadczasowy dżins znalazł się i u mnie! Nie mogło go zabraknąć w stylizacjach majowych. Tym razem jednak mam nieco inną, dość nietypową propozycję sukienki.

Dżinsowa sukienka  to nie prosta szmizjerka, czy ogrodniczka, które kojarzą się w tym właśnie materiałem. Pewnie nie jedna z nas miała kiedyś w swojej szafie chociażby dżinsową spódniczkę. Tym razem mamy totalne oderwanie od kanonów, chociaż niejako także powrót do przeszłości. Dlaczego? O ile "tułów" w kroju zdaje się być tradycyjny, nieco koszulowy z dużymi kieszeniami, to uwagę przykuwają bufiaste, sporej wielkości rękawy, które dodatkowo są obniżone na ramiach. Z przodu jak i w dodatkach wykorzystane zostały guzki, takie jak występują w katanach czy spodniach. Dodatkowym atutem jest umieszczenie poniżej talii zamka. Ułatwia to niewątpliwie zakładanie sukienki. Pasek, tak jest i on. Trochę długi i można się nim spokojnie owinąć dwa razy lub też jak ktoś potrafi - fantazyjnie zawiązać.

a

 

 Jeans * Black lace bodysuits * Corsets Dresses 

To co dobre szybko się kończy i trzy dni laby zleciało jak kwadrans. I znów wirtualne lekcje :P.