Witajcie! Skuteczne oczyszczanie to jedno z podstawowych czynników przyczyniających się do tego, aby skóra nie tylko dobrze wyglądała, ale była zdrowa. To jednak nie jedyna kwestia o której warto pamiętać. Dobrze jest także regularnie stosować peelingi dopasowane do potrzeb skóry i jej aktualnego stanu. Dziś przedstawiam wam genialny i naturalny produkt marki Esito , a dokładniej peeling enzymatyczny z dodatkiem kwasu migdałowego!
Peeling znajduje się w zakręcanym słoiczku o subtelnej, stonowanej grafice. Kosmetyk nie jest zdzierakiem, ale formą maseczki o działaniu między innymi złuszczającym. Dzięki odpowiedniemu połączeniu składników peeling jest bezpieczny dla każdego rodzaju skóry.
Peeling nakładamy na lekko wilgotną, lekko oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Pozostawiamy na około 10-15 minut i delikatnie masujemy i następnie zmywamy. Kolejnym krokiem jest użycie toniku i ulubionego kremu. Peeling najlepiej stosować 2 razy w tygodniu. Peeling ma konsystencję przypominającą białawy kisiel. Zapach nie jest najgorszy jak na peeling z kwasem. Owszem czuć go niego, ale nie przeszkadza to w używaniu kosmetyku. Najlepiej nakładać peeling za pomocą szerokiego, nylonowego pędzelka. Wystarczy niezbyt gruba warstwa kosmetyku. Podczas aplikacji nie odczułam żadnego dyskomfortu. W trakcie może lekkie naciągnięcie skóry, które po zmyciu produktu ustępowało.
Peeling nie podrażnia, ani nie wysusza. Jest wręcz na odwrót. Po pierwszych aplikacjach zauważyłam właśnie wzrost nawilżenia skóry. Pojawiło się także znaczne rozjaśnienie i cera stała się "czystsza". Stopniowo pory zaczęły się zmniejszać . Także zaskórników mam nieco mniej. Skóra stała się gładsza i bardziej miękka.
Peeling Esito jest wydajny i mimo ceny to udana inwestycja w zdrowie skóry .
Peeling Esito nie działa od razu, ale jest za to bezpieczny. Ponadto poza działaniem złuszczającym peeling ma także inne właściwości dla których warto go stosować. Zmiękczy i wygładzi naskórek, spłyci pory i oczyści cerę z zaskórników.
Używam tylko peelingów enzymatycznych :)
OdpowiedzUsuńFajny produkt, ja akurat w przypadku pielęgnacji skóry twarzy najbardziej lubię właśnie peelingi enzymatyczne :)
OdpowiedzUsuńJestem fanką peelingów
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale peeling wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale wielki plus, że naturalne :)
OdpowiedzUsuńrilseeee.blogspot.com
No wlaśnie sama już dłuzszy czas zastanawiam się czy nie przetestować sobie tego kosmetyku. Moja skóra jest delikatna i raczej słabo jej słuzą peelingi mechaniczne ( reaguje na nie dość alergicznie). Jednoczesnie mam świadomość jak ważne dla pielęgnacji jest odpowiednie złuszanie oraz chciałabym wypróbować jakiś dobry kosmetyk tego rodzaju.
OdpowiedzUsuńWczytałam sie w sklad i wydaje się naturalny Peeling nie jest rónież drogi. Nie znałam tej firmy, dziękuję za namiary!