Maski #Instaglammers od Faberlic / Zabawa i pielęgnacja

Witajcie! Mam dziś coś ciekawego dla wszelkich srok, które uwielbiają błyskotki. Lśniące maski w trzech kolorach od Faberlic, czyli #INSTAGLAMmERS. Są to trzy niebanalne, mega błyszczące maski. Fioletowa dla odważnych, złota dla wielbicielek luksusu,a srebrna dla kreatywnych. Natomiast każda z nich dla chcących zadbać o zdrową i piękną skórę twarzy.

 

#Instaglammers Puprle, Silver , Gold maski do twarzy

Producent dał nam trzy olśniewające warianty maseczek #Instaglemmers do wyboru, czyli Purple, Silver oraz Gold. Każda zaopatrzona jest w kartonik. Kosmetyki umieszczono w wygodnych 30 ml, czarnych tubkach w napisach zgodnych z serią maski, czyli np purple ma napisy w kolorze fioletowym. Tubki zamykane są zakrętkami. Dodatkowo wewnątrz znajduje się sreberko zabezpieczające kosmetyki. 

 

Każda z masek zawiera kompleks Max Beauty, aloes, kwas hialuronowy i aż 8 cennych aminokwasów. Dzięki takiej kombinacji składników cera ma być oczyszczona świeża i gładka. Maski nadają się także na aplikację na szyję i dekolt.

 

Maski #Instaglammers są dość lekkie i płynne, całe w błyszczących drobinkach. Po nałożeniu na skórę całość lekko zastyga i trzyma się jej powierzchni. Zmywa się ją dość łatwo, jednak może pozostać na skórze nie co błyszczących drobinek. Sprawę załatwi wacik nasączony w płynie micelarnym. Maski nawilżają, ujednolicają koloryt i rozświetlają skórę.

Maski #Instaglammers to nie tylko internetowy chwyt marketingowy. Maski nawilżają i pielęgnują skórę bez jej obciążania. Są taką odskocznią od codzienności i rutyny. Kiedy ma inny nastrój sięgam po wybrany kolor, albo mieszam je dowolnie i mam tricolor na buzi. Można dbać o urodę bawiąc się jednocześnie, a nie biorąc wszystko na poważnie. Pielęgnacja i kosmetyki mają sprawiać nam przyjemność, a nie być tylko koniecznością.

 

Jeśli zainteresowały was maski i jesteście ciekawi także innych kosmetycznych perełek z Faberlic, to zapraszam na instagram Faberlic Kosmetyki. 

 

Maski #Isntaglammers Faberlic mogłyby mieć tradycyjną formę, ale myślę że taka nieco gwiazdorska też jest fajna. Nie tylko dla nastolatek i fanek selfiaczków. Każda z nas potrzebuje takiego rozweselenia, bodźca do poprawy nastroju, takie są właśnie maski Faberlic. To zabawa i pielęgnacja w jednym!