Witajcie. Dziś małe co nieco na temat higieny intymnej, a dokładniej produktu bardziej ginekologicznego, który miałam okazję stosować. Mycie się jest podstawą higienicznej egzystencji. Ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Zarówno brak higieny, jak i nadmierne skupianie się na tych czynnościach może mieć niemiłe konsekwencje. Wbrew pozorom wylegiwanie się w wannie, czy tony pachnących kosmetyków okazuje się nie najlepszym rozwiązaniem.
<Prezent ze spotkania blogerek/ GINEXID>
Miejsca intymne mają swoją florę bakteryjną. Są też szczególnie wrażliwe i szkodzić im może nawet bielizna ze sztucznej tkaniny. Zbytnie szorowanie miejsc intymnych i używanie intensywnych środków zaburza delikatną, ochronną barierę. Do tego często chcemy pozbyć się naturalnego zapachu i sięgamy po perfumowane kosmetyki.
Jeśli nie mamy pod ręką kosmetyku do higieny miejsc intymnych, nie zastępujmy ich żelami do ciała. Lepiej sięgnąć po czystą, nie za ciepłą wodę. Warto też wybierać kosmetyki dostępne w aptece. Kiedy nie dokuczają nam żadne problemy, zawsze lepiej wybrać delikatniejszy preparat.
Pianka ginekologiczna GINEXID do higieny intymnej
to specjalistyczny produkt w wygodnej formie. Taka pianka jest wygodna w aplikacji. Nie jest to raczej produkt do codziennego użytku. Z opisu dowiemy się, że jest delikatna. Jednak to taki bardziej leczniczy produkt, albo zapobiegający infekcjom.
W domu przyda nam się podczas menstruacji, kiedy to potrzebujemy większego komfortu. Ale także po stsosunku. Warto również korzystać z niej po wyjściu na basen, czy zabrać za sobą na wycieczkę. Ponadto to świetny produkt wspomagający leczenie po zabiegach.
Pianki GINEXID używam właśnie podczas okresu. Pianka chłodzi i dość mocno odświeża, co w tej sytuacji daje przyjemny efekt. Nie podrażnia i nie uczula, chociaż czuję że działa dość intensywnie. Dlatego też zostawiłam ją na "te dni" właśnie.
Pianka jest wydajna. Zwłaszcza, że tu też sprawdza się zasada im mniej tym lepiej.
Jeśli czujecie, że zbliża się infekcja, wybieracie się w egzotyczną podróż lub chociażby uwielbiacie wizyty na basenie, warto się zabezpieczyć stosując sprawdzone produkty do higieny intymnej jak właśnie Ginexid.
Znam i bardzo polubiłam tą piankę, jest wspaniała! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o piance ginekologicznej.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takiej formie kosmetyku do higieny intymnej.
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o tym pprodukcie
OdpowiedzUsuń