1.01.2024

Regenerujący krem na noc Active Glycol 4 Lift Skin by Oceanic , Rewitalizacja i intensywne odżywienie

Witajcie! Czasem jest tak, że zupełnie przypadkiem trafiamy na bardzo dobry kosmetyk. Przyznam się, że nie raz kupuję " na zapas" i częścią kosmetyków dzielę się z najbliższymi. Bywa , że skuszę się na produkt bo nie miałam styczności z marką i jestem ciekawa rezultatów. W poszukiwaniu kremu regenerującego wpadałam właśnie na tego osobnika. Dopiero po wnikliwszych oględzinach dotarło do mnie, że jego producentem jest znana firma Oceanic.

Mam swego rodzaju farta. W sklepie z gadżetami w przystępnych cenach dostać można tzw "zrzuty z magazynów". Dzięki temu można nabyć kosmetyki i nie tylko po okazyjnych cenach. Czasem trzeba tylko uważać na te z krótkimi datami. Ale i tak większość z nich ma jeszcze dwa , trzy lata zapasu. Tak właśnie kupiłam i ten krem i przy okazji drugi dla koleżanki. Bo jest różnica zapłacić za krem nie całą dyszkę, a 40 zł, prawda? Nie zawsze oczywiście wybiorę kosmetyk, który się u mnie sprawdzi. Nie płaczę natomiast wtedy, że wydałam za dużo pieniędzy. Poza tym u mnie i tak ma kto to zużywać, bo nie lubię marnowania czy to kosmetyków czy to jedzonka.


 

Regenerujący krem na noc Active Glycol , Regeneracja i intensywne odżywienie
4 Lift Skin by Oceanic 
 
Krem wygląda luksusowo i profesjonalnie i od razu kojarzy się z kosmetykiem o "lepszym działaniu". Zamknięty w szklanym słoiczku ze srebrną zakrętką , do tego zapakowany był w kartonik. Sam krem ma biały kolor i przyjemną, otulającą, ale nie ciężką formułę.

 

Krem 4 Lift Skin to prawdziwa ulga i odprężenie dla skóry po całym dniu. Działa praktycznie natychmiast po aplikacji nawilżając i łagodząc wszelkie napięcia. Czuć go jakąś chwilę na skórze, ale jest to miłe uczucie. Coś jak opatrunek dla skóry. Dotykając twarzy ma się wrażenie, że jest ona lekko mokra ale nie lepi się. Ten krem to nie lada gratka dla posiadaczek przesuszonej, zmęczonej skóry, wymagającej troski i pielęgnacji. Krem nie obciąża, ale też nie daje wrażenia że posmarowałaś się żelem, który błyskawicznie znika. Daje jakby barierę na powierzchni, ale także skutecznie wnika głębiej i z dnia na dzień odżywia  i regeneruje skórę. 

Regenerujący krem na noc to opcja idealna dla osób 40 czy 50 +, ale także dla pozostałych posiadaczek skóry z tendencją do podrażnień i wymagających intensywnej pielęgnacji. Moja cera z alergiami zaprzyjaźniła się z tym kremem. Nawet wrażliwe okolice oczu  nie doznały jakiegoś dyskomfortu. Koleżanka ze starszą, ale nie problematyczną cerą także chwili sobie ten krem. Więc mamy tu już dwie pozytywne opinie na jego temat.


 
Jeśli ktoś ma cierpliwość zagłębić się w skład, to jest co poczytać. Jest tam wiele składników, dzięki którym ten krem tak dobrze wpływa na skórę. Zwłaszcza teraz, kiedy jest zimno, często deszczowo i wietrznie warto sięgnąć po właśnie taki kosmetyk.



1 komentarz:

  1. Lubię kremy, które pozostawiają po sobie uczucie mokrej skóry :)

    OdpowiedzUsuń

Thanks for comment!

Dziękuję za każdy komentarz !