2.03.2025

Maybelline , Instant Eraser Wielofunkcyjny korektor z gąbeczką

Witajcie! Kiedy dochodzicie do tego etapu, że jednak dochodzicie do wniosku iż korektor to bardzo przydatny kosmetyk w makijażu. Niby w samym podkładzie skóra wygląda dobrze. Gdy dodamy później odrobinę właściwego korektora tam, gdzie potrzeba, dzieje się magia! Nie dziwię się, że wiele osób w moim wielu nie używa korektora, czy bronzera. Wyrośliśmy ma dość starej szkole makijażowej w której za młodego korektor służył raczej tylko do zakrywania niedoskonałości. A bronzer czy konturowanie nie były jakoś rozpowszechnione. Za to chętnie sięgałyśmy po brązujące kulki raczej nakładane na całą twarz.

 

Makijażowe trendy do obecnego czasu już nie raz się zmieniały. Mamy obecnie wspaniały wybór kosmetyków. Do tego także jest niezły dostęp do informacji o aplikacji i jej odpowiednich technikach. Warto więc czasem poeksperymentować, aby zatroszczyć się o wygląd swojej skóry.

 

Maybelline , Instant Eraser,  Wielofunkcyjny korektor z gąbeczką 

Nie zawsze sięgam po korektor. To chyba zależy od stanu mojej cery. Często nakładam podkład pod oczy, chociaż nie zawsze jest to dobry pomysł. Bywa ze podkłady są zbyt ciężkie dla delikatnej okolicy oczu. Korektor służy także u mnie do rozświetlania partii twarzy.

No tak i ja ulegam tiktokowym namowom i tak właśnie skusiłam się na ten korektor w odcieniu różowym. Oglądając filmiki widziałam ten blur i efekt niezwykłej świeżości za sprawą tego odcienia. Mogłoby się wydawać, że róż nie współgra z ciepłymi podtonami moje skóry. Jednak przy odpowiednim wykonaniu makijażu róż daje radę i sprawia, że spojrzenie jest świeże i promienne.

 

Korektor Maybelline wyposażony jest w aplikator gąbeczkę, który dla jednych wydać się może nie higieniczny. Ale cóż, kosmetyków jest na tyle dużo, że jeśli komuś to nie pasuje, może wybrać ten o innej formie aplikacji. 

Sam kosmetyk nie jest mega gęsty, ale średnio kremowy. Co zdecydowanie jest na plus, gdyż nie obciąża delikatnej skóry. Za to krycie ma całkiem przyzwoite. Nie wiem też czy nie jest to kwestia koloru i przy różu się tak wydaje. Nie miałam innych kolorów tego kosmetyku, więc trudno mi się wypowiedzieć. Za to z pewnością ten robi robotę i rozjaśnia, rozświetla i nadaje zdrowy wygląd skórze. Nie roluje się i nie wchodzi w załamania. Jak każdy korektor aby utrzymać go w ryzach dobrze na koniec lekko przypudrować.


Jestem zadowolona z tego eksperymentu kosmetycznego. Korektor z różowymi podtonami to ciekawy, przydatny kosmetyk w codziennym makijażu.